Czy to już obsesja? Rafał Trzaskowski najwidoczniej uważa, że za każdym trudnym pytaniem kryje się TVP Info. Nawet w Radiu Zet.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: To jest „pluralizm” według PO. Trzaskowski: Zlikwidujemy TVP Info. Już dosyć tej fabryki kłamstwa i manipulacji. Zbieramy podpisy

„Znowu TVP Info. Wszystkie pytania od TVP Info”

Wojna Platformy Obywatelskiej z TVP Info ma już długie tradycje. Rozbudziła się na nowo za sprawą sobotniej konferencji, na której wiceszef partii Rafał Trzaskowski zapowiedział zbiórkę podpisów pod obywatelskim projektem dot. likwidacji tej stacji.

Czy to już obsesja? Najwidoczniej, skoro w każdym trudnym pytaniu prezydent Warszawy doszukuje się właśnie śladów TVP Info… Nawet gdy padają w Radiu Zet.

Beata Lubecka w internetowej części rozmowy z Rafałem Trzaskowskim odczytywała (zgodnie z tradycją porannej audycji) pytania od internautów. Jedno z nich dotyczyło Skry.

Na to pytanie wielokrotnie odpowiadałem tutaj w Radiu Zet. Bo mam takie wrażenie, że za każdym razem dostaję te same pytania, od  tych samych słuchaczy

— odpowiadał Trzaskowski, dodając ironiczny ton.

Gdy padło kolejne pytanie o transfery posłów, wiceszef Platformy zaczął w kółko powtarzać:

TVP Info. Znowu TVP Info. Znowu pytanie od TVP Info, bo TVP Info… Pani redaktor, to wszystkie pytania od TVP Info.

Nawet dziennikarka Radia Zet nie powstrzymała śmiechu.

Nie, nie od TVP Info… Nie… Gdzie tu logika? Wszędzie pan widzi TVP Info, panie prezydencie?

Ta fascynacja zaczyna być niezdrowa ;)

— skomentował żartobliwie szef TAI Jarosław Olechowski.

„To powinno natychmiast zniknąć!”

Inna część rozmowy potwierdziła jedynie, że jedynym programem PO  zdaje się być jedynie likwidacja - niespodzianka! - właśnie TVP Info.

Wszyscy zerkamy czasami do TVP Info i widzimy tam propagandę, której nie widzieliśmy w Polsce przez kilkadziesiąt lat. Nawet komunistyczna propaganda była dużo bardziej subtelna

— mówił Trzaskowski, przejaskrawiając do granic możliwości.

Padło więc pytanie, czy TVP w ogóle nie powinna mieć całodobowego kanału informacyjnego

Nie. To powinno natychmiast zniknąć! Żeby już nigdy nikogo nie kusiło

— odparł wiceszef PO.

Na pewno nie pozwolimy na to, żeby jakakolwiek partia polityczna próbowała korzystać z tego narzędzia, jako narzędzia tak topornej propagandy

— dodał.

To dopiero „toporna propaganda”. Był już pewien kandydat, który obiecywał, że „niczego nie będzie”. Tego chce PO?

kpc/Radio Zet