W kwietniu się podzieliliśmy – na grupę posłów, którzy są w partii politycznej i grupę, która jest w „fanclubie Gowina”

— tak sytuację w Porozumieniu opisał na antenie RMF FM poseł Kamil Bortniczuk, który zapewnia, że nadal należy do Porozumienia.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

— UJAWNIAMY. Tajne spotkanie Tuska z Gowinem? W Porozumieniu aż huczy od sensacyjnych informacji dotyczących wicepremiera

— Sąd Koleżeński Porozumienia: Gowin nie może uważać się za prezesa. Do czasu wyboru władz funkcję ma pełnić Bielan

— Fogiel: Nie wykluczam, że formuła Zjednoczonej Prawicy będzie ewoluować. To muszą być decyzje władz i członków partii

Gowin chce zawrzeć sojusz z opozycją?

Parlamentarzysta powiedział, że według jego wiedzy” już w kwietniu Jarosław Gowin chciał zmienić front i przejść do opozycji.

Już wtedy wiedziałem, że Gowin bierze posłów na wycieczkę, której oni nie są świadomi - to nie była tylko próba zablokowania wyborów

— stwierdził.

Mamy bardzo różne podejście do tego, jaką drogą Jarosław Gowin powinien podążać. Czy to jest droga zdrady i różnego rodzaju politycznych układanek, czy to jest droga budowania silnej partii i wygrania wyborów parlamentarnych następnych czy jeszcze kolejnych i wówczas - tak jak pan Bóg w demokracji przykazał - można ubiegać się o stanowisko premiera, więc to jest ta różnica

— mówił.

Bortniczuk przyznał również, że obawia się, iż są prowadzone rozmowy polityków Porozumienia z Borysem Budką.

Ze mną nikt nie rozmawia

— zaznaczył.

Borys Budka się przyznał, że „łowi”. Czy złowi? Mam nadzieję, że nie

— podkreślił.

Jaki jest status Bortniczuka?

Sam Bortniczuk podkreśla, że jest posłem Porozumienia. Na pytanie dotyczące informacji o wykluczeniu go z partii, odpowiedział:

Różnie mówią

gah/rmf24.pl