„Nic, co PiS okrzyknął narodowym mu nie wyszło. W ostatnim czasie „narodowe” oznacza w najlepszym razie nieudane, zazwyczaj – kretyńskie, durne, przygłupie, podłe, niegodziwe, nikczemne…” - ogłosiła w kolejnym histerycznym tekście na łamach „Gazety Wyborczej” Agnieszka Kublik.
Dziennikarka Michnika straszy działaniami mediów publicznych. O wszystko co najgorsze oskarża Jacka Kurskiego.
Media przezwane przez PiS narodowymi (czyli TVP i Polskie Radio) otumaniają naród (o efekcie ubocznym, psuciu gustu i pochwale tandety, nie wspominam). Narodowy szpital polowy to gigantyczny przekręt, a narodowy program szczepień okazał się wielką wtopą
– czytamy.
Przekonuje, że prezes Jarosław Kaczyński podarował Kurskiemu władzę na Woronicza.
Jacek Kurski tę „narodową narrację” na antenach TVP produkuje hurtowo, co rzecz jasna nie ma nic wspólnego z rzetelnością, obiektywizmem czy pluralizmem. To owszem, narodowe – ale narodowe kłamstwo
– pisze Kublik.
Znaczenie przy wyborach
Zdaniem Kublik, wszystkie wygrane PiS po 2015 roku, to właśnie zasługa TVP Jacka Kurskiego.
Gdyby nie to narodowe łgarstwo narodowej telewizji, PiS nie wygrywałby seryjnie wszystkiego po 2015 r.
– twierdzi dziennikarka „GW”.
Przy okazji postanowiła skrytykować występy braci Karnowskich w „Wiadomościach” TVP.
Rekord należy do braci Jacka i Michała Karnowskich – wystąpili w „Wiadomościach” 183 razy (czyli częściej niż co drugi dzień!)
– napisała Kublik.
To jednak nie koniec problemów dziennikarki „GW”. Kublik alarmuje, że Jacek Kurski będzie próbował przekonać młodzież do PiS.
PiS traci właśnie poparcie młodych. Co w tej sytuacji zapowiada Jacek Kurski? Że będzie chciał ich narodowo urobić. TVP wyrusza teraz po młodych. Da się? Czy raczej – opozycjo, dlaczego dasz to zrobić?! Bo, że da, to więcej niż pewne
– czytamy.
Jak widać, „Gazecie Wyborczej” przeszkadza pluralizm w mediach, a sukces TVP wywołuje furię.
mly/wyborcza.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/538085-kublik-wsciekla-na-kurskiego-bedzie-chcial-urobic-mlodych
