Konsultanci krajowi medycyny rodzinnej, chorób zakaźnych oraz anestezjologii i intensywnej terapii wydali, we współpracy z Radą Medyczną przy Premierze RP, „Zalecenia dotyczące postępowania u osób z chorobą COVID-19 leczonych w domu”. W dokumencie stwierdzili m.in., że nie zaleca się stosowania amantadyny ponieważ nie uzasadniają tego wyniki badań.
CZYTAJ TAKŻE:
Stanowisko Rady Medycznej
W opublikowanym stanowisku możemy przeczytać, „pacjent leczony z powodu COVID-19 w warunkach domowych, zwłaszcza z czynnikami ryzyka ciężkiego przebiegu choroby, wymaga stałego monitorowania z uwagi na ryzyko nagłego pogorszenia stanu zdrowia”.
Leczenie stosowane w łagodnym przebiegu sprowadza się do stosowania leków objawowych, jak w innych ostrych infekcjach wirusowych dróg oddechowych. W sytuacji pogorszenia przebiegu choroby, pacjent powinien jak najszybciej trafić do szpitala, gdzie ma szansę na uzyskanie skutecznego leczenia. Nie należy opóźniać kierowania pacjenta do leczenia szpitalnego
— napisano.
Nie zaleca się stosowania w leczeniu COVID-19 leków o potencjalnym działaniu przeciwwirusowym charakteryzujących się wątpliwą skutecznością lub o dowiedzionej nieskuteczności, w tym: amantadyny, chlorochiny, hydrochlorochiny, lopinawiru z rytonawirem, azytromycyny
— wskazali konsultanci.
Jako powód wskazali, że „znaczne ilości danych z badań klinicznych, w tym największych – SOLIDARITY, RECOVERY i REMAP-CAP wskazują na brak korzyści ze stosowania chlorochiny, hydroksychlorochiny, azytromycyny i lopinawiru z rytonawirem u chorych na COVID-19”.
Opublikowane wyniki badań nie uzasadniają stosowania amantadyny u chorych na COVID-19
— podkreślono.
ZOBACZ TAKŻE:
— NASZ WYWIAD. Prof. dr. hab. n. med. Konrad Rejdak: Sprawdzimy, czy amantadyna może leczyć COVID-19
„Jawna dyskredytacja leku ratującego zdrowie i życie”
Stanowisko Rady Medycznej przy Premierze RP o nieskuteczności i niezalecaniu stosowania amantadyny w COVID-19 – jawna dyskredytacja leku ratującego zdrowie i życie
— ocenił zalecenie lek. med. Włodzimierz Bodnar, przemyski pulmonolog, który na swoim koncie ma kilkaset osób wyleczonych z Covid-19 za pomocą amantadyny, używanej przed epidemią do leczenia choroby Parkinsona i grypy A.
Badania nad amantadyną
Przypomnijmy, że pomysł badania nad amantadyną został zgłoszony do Agencji Badań Medycznych już w kwietniu 2020, czyli w pierwszej fazie pandemii.
Amantadyna, która do 2009 r. była używana w profilaktyce i leczeniu wirusowej grypy typu A, obecnie jest stosowana jako lek neurologiczny podawany pacjentom z chorobą Parkinsona, stwardnieniem rozsianym i innymi schorzeniami.
Nowe badanie ma na celu potwierdzenie skuteczności amantadyny w zapobieganiu rozwojowi COVID-19 oraz powikłań neurologicznych. Lek ten działa na ośrodkowy układ nerwowy. Według prof. Rejdaka stosowanie leku u chorych na COVID-19 „może powstrzymać rozwój infekcji w kierunku ostrej niewydolności oddechowej”.
Oprócz szpitala klinicznego nr 4 w Lubinie w projekt badań nad nowym zastosowaniem amantadyny włączone są Uniwersytet Medyczny w Lublinie, Centralny Szpital Kliniczny MSWiA w Warszawie, Uniwersyteckie Centrum Kliniczne Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego w Warszawie, Kliniczny Szpital Wojewódzki Nr 2 im. Św. Jadwigi Królowej w Rzeszowie, Pracownia Medycyny Rodzinnej, Kolegium Nauk Medycznych – Uniwersytet Rzeszowski, Regionalny Szpital Specjalistyczny im. dr. Władysława Biegańskiego, Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Grudziądzu i, Samodzielny Publiczny Zespół Zakładów Opieki Zdrowotnej w Wyszkowie.
wkt/przychodnia-przemysl.pl/PAP/se.pl/gov.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/537788-rada-medyczna-przy-premierze-przeciwna-stosowaniu-amantadyny