„Chcemy rozwoju, chcemy inwestycji, w tym kierunku jeszcze mocniej idziemy, pozostając jednocześnie rządem jednoznacznie prospołecznym, pamiętającym o tych grupach, którym jest trudniej” – mówi wicepremier Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości, w rozmowie z Michałem Karnowskim.
Lider partii rządzącej definiuje pojęcie wolności. Podkreśla, że istnieją siły, które próbują narzucać Polsce ograniczenia.
Pojęcie wolności odnosi się przecież do relacji między ludźmi, a porozumiewamy się za pomocą języka, pisma, obrazu. Jeżeli to nie jest wolne, wolności nie ma. Dzisiaj niestety dąży się już otwarcie nie tylko do ograniczenia wolności, ale do jej likwidacji. Pojęcia, jakimi przy tej okazji posługują się wrogowie wolności, są mylące. Określenia w rodzaju „mowa nienawiści” to przecież czysta socjotechnika
— czytamy. Apeluje także, aby stawać w obronie wolności.
Musi być tak, że każdy, kto podniesie rękę na wolność, np. na uczelni, będzie wiedział, że poniesie tego konsekwencje. Wiem oczywiście, że egzekwowanie tego będzie niełatwe, będzie związane z konfliktami, ale wolności naprawdę trzeba bronić
— dodaje prezes PiS.
Jarosław Kaczyński komentuje też w rozmowie decyzję PKN Orlen o zakupie firmy medialnej Polska Press. Wicepremier uważa, że zbyt długo w Polsce dominował obcy kapitał w mediach.
To jest jedna z najlepszych wiadomości w ciągu ostatnich lat. To jest pierwszy krok w drugą stronę. My pozbawiliśmy się w wielkiej mierze mediów na rzecz czynników pozapolskich, głównie niemieckich, z ogromną stratą dla naszej suwerenności nie tylko państwa, ale narodu. Proszę zwrócić uwagę, że media niemieckie odegrały w latach 90. ogromną rolę w demoralizowaniu młodzieży. I to takim demoralizowaniu wulgarnym, prymitywnym. (…) Musimy mieć własne media, a media niepolskie powinny być w naszym kraju wyjątkiem, rzadkim wyjątkiem. To jest niełatwa i niekrótka, ale jedyna możliwa droga obrony naszej wolności i naszej suwerenności
— podsumowuje polityk.
Jarosław Kaczyński wiele ciepłych słów kieruje wobec laureata tegorocznej nagrody Człowieka Wolności tygodnika „Sieci”, prezesowi Danielowi Obajtkowi. Wicepremier określia go mianem człowieka niezwykłego, który ma wielki talent do podejmowania dobrych i słusznych decyzji.
Ma ogromne możliwości, niezwykłą determinację i coś takiego, co daje Pan Bóg, a co trudno zdefiniować. Aurę, którą wokół siebie tworzy, która pozwala mu ludzi jednoczyć wokół celu, mobilizować. Dołączam się zatem do gratulacji dla pana prezesa Daniela Obajtka za tytuł Człowieka Wolności tygodnika „Sieci”. Czytelnicy i Kapituła wybrali naprawdę dobrze, wskazali człowieka, który jest nadzieją – nie naszego obozu politycznego, nie jakiejś grupy, ale po prostu Polski. Wszystkich Polaków, którzy chcą dobra naszego narodu, którzy chcą żyć w kraju liczącym się, silnym, coraz silniejszym
— stwierdza prezes PiS.
Premier Kaczyński opowiada też, jak Polska jego zdaniem radzi sobie w tym trudnym czasie pandemii.
Wyniki gospodarcze mówią same za siebie, tu liczby pokazują, że należymy do europejskiej czołówki. Jeżeli chodzi o odporność społeczną, też nie jest najgorzej. Są oczywiście różne incydenty, są środowiska, które nie chcą przyjąć do wiadomości rzeczy oczywistych, ale nie przybiera to aż takiego charakteru jak w innych państwach. Reakcja ze strony władzy jest w gruncie rzeczy bardzo umiarkowana, nikt nie używa gazu łzawiącego na dużą skalę, armatek wodnych w zimie, a tak bywa w Europie. Mam nadzieję, że będzie tak dalej
— czytamy.
Więcej na temat pojęcia wolności i politycznych planów Jarosława Kaczyńskiego w „Sieci” dostępnym w sprzedaży od 1 lutego, także w formie e-wydania na https://www.wsieciprawdy.pl/aktualne-wydanie-sieci.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/537727-jaroslaw-kaczynski-w-sieci-musimy-zdusic-epidemie