„Jeśli Szymonem Hołownia do programu swojego ugrupowania wpisze te postulaty, które dają obywatelom przynajmniej kontrolę nad władzą w trakcie kadencji Sejmu, to jestem otwarty na każde rozmowy” - zaznaczył na antenie RMF24 Paweł Kukiz.

Komu zagraża Hołownia?

Zdaniem muzyka partia Szymona Hołowni nie zagraża żadnej partii.

Nie uważam, żeby Szymon Hołownia był jakimkolwiek zagrożeniem dla tego systemu, dla którejkolwiek z partii, nad czym ubolewam

—odpowiedział.

Nad czym ubolewam, bo gdyby Szymon Hołownia wystąpił z postulatami nadania władzy obywatelom, a przynajmniej zwiększenia roli obywateli we władzy, czy kontroli nad władzą w trakcie kadencji, gdyby taki komunikat głosił, to ja bym do tego Szymona pojechał natychmiast

—przyznał Kukiz.

Zaprzeczył jednak, aby Hołownia prowadził z nim rozmowy na temat utworzenia wspólnego koła w Sejmie. Ocenił jednocześnie, że ruch Hołowni jest „powtórką” z funkcjonujących już partii.

Nowe koło poselskie Kukiza

Robert Mazurek pytał swojego gościa m.in. oto, kto wymyślił nazwę dla jego nowego koła poselskiego.

Nazwa była wymyślona znacznie wcześniej. Dodatkowy człon - demokracja bezpośrednia - to doprecyzowanie, czy wskazanie kierunku, w którym idzie Kukiz’15 od samego początku, czyli elementy takie jak jednomandatowe okręgi wyborcze, referenda, wybór sędziów pokoju bezpośrednio przez obywateli

—podkreślił.

Porozumienie z PiS-em?

Kukiz pytany był również o słowa posła Jarosława Sachajki, który na antenie RMF FM przyznał kiedyś, że PSL-Kukiz’15 powinien zawrzeć koalicję z PiS-em, bo „trzeba wpływać na bieg wydarzeń”.

Gdyby PO miała obecnie władzę, to poseł Sachajko prawdopodobnie powtórzyłby mniej więcej swoją wypowiedź. Słusznie postrzega tę całą sytuację tak, że jeśli chce się mieć jakąkolwiek możliwość wprowadzenia tych postulatów, to trzeba mieć wpływ na władzę. To jest oczywiste. To nie było oświadczenie ideologiczne czy socjotechniczne - stwierdził polityk.

W tym tygodniu jestem z prezydentem Andrzejem Dudą umówiony wstępnie na rozmowę, również o sędziach pokoju

—zdradził gość Mazurka.

kk/RMF FM