Poseł Andrzej Sośnierz niedawno stwierdził, że żałuje, iż podpisał się pod wnioskiem TK ws. aborcji. Okazuje się, że to nie jedyny polityk Porozumienia, który żałuje swojego podpisu - drugim jest wiceminister rozwoju, pracy i technologii, a także poseł Porozumienia Iwona Michałek.
CZYTAJ TAKŻE:
Jestem za kompromisem z 1993 roku. Wiem, w jakich bólach on się tworzył. Ale ustabilizował sytuację. Uważam, że mimo wszystko kobiet nie można narażać na ekstremalne decyzje w momencie, gdy ciąża jest zagrożona wadami letalnymi. Podtrzymuję to, co powiedział premier Jarosław Gowin: jako Porozumienie jesteśmy za „środkiem”. Wszystkie emocje z prawej i lewej strony nie są nikomu potrzebne i na pewno nikomu nie służą. Czy żałuję, że podpisałam się pod wnioskiem do TK? Tak, żałuję. Kiedy się podpisywałam pod tym wnioskiem, nie przewidziałam konsekwencji. Nie przemyślałam tego. Nie sądziłam, że może to wywołać takie emocje
— powiedziała w rozmowie z portalem Wirtualna Polska Iwona Michałek, wiceminister rozwoju, pracy i technologii i posłanka Porozumienia.
tkwl/wp.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/537190-michalek-zaluje-ze-podpisalam-sie-pod-wnioskiem-do-tk