Na antenie Polsat News doszło do starcia między wicemarszałkiem Sejmu z PSL-u Piotrem Zgorzelskim a wiceministrem Marcinem Ociepą z Porozumienia. Poszło o kwestię aborcji.
CZYTAJ TAKŻE:
Jesteśmy jedynym środowiskiem politycznym, które zarówno w pierwszej fazie tego konfliktu, jak i teraz mieliśmy sformułowany jasny przekaz polityczny. Należy w trybie pilnym przegłosować ustawę przywracającą przesłankę embriopatologiczną, która została przez Trybunał w wadliwy sposób usunięta z obiegu prawnego. Po drugie, przeprowadzić po zakończeniu pandemii referendum, żeby to obywatele, a nie 231 posłów, decydowało o tym, jak ma być ustawiona sprawa związana z aborcją
— mówił Piotr Zgorzelski.
„Mam wrażenie, że PSL doczekało się własnej Marty Lempart”
W pewnym momencie programu Marcin Ociepa z Porozumienia powiedział:
Jestem rozczarowany głęboko. Dawno nie występowałem z marszałkiem Zgorzelskim. Na początku tej kadencji był to kulturalny i rzeczowy rozmówca. Dzisiaj mam wrażenie, że PSL doczekało się własnej Marty Lempart – wulgarnej, manipulującej, mówiącej nieprawdę. Jest mi po prostu bardzo przykro.
Na te słowa stanowczo zareagował polityk PSL-u.
Widać, że młody człowiek nie wytrzymuje ciśnienia, jeżeli trochę prawdy usłyszy, to pęka i zaczyna opowiadać głupoty. Ja pana nie obrażam. Tylko stwierdzam fakty
— zaznaczył Piotr Zgorzelski.
Myślę, że to jest niezwykle istotne, żeby państwo polskie było konsekwentne w ochronie życia, także tego narodzonego. To było stanowisko Porozumienia Jarosława Gowina. Inicjatywa prezydenta Andrzeja Dudy dokładnie się w to spisuje. Ja tę inicjatywę popieram
— podkreślił z kolei Marcin Ociepa.
tkwl/polsatnews.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/537033-ociepa-mam-wrazenie-ze-psl-doczekalo-sie-wlasnej-lempart