Kolejne protesty Strajku Kobiet nikogo nie zaskoczyły. Były pełne nienawiści, wulgaryzmów, nawoływania do niszczenia mienia i, obowiązkowych w tej sytuacji, kompromitujących wystąpień uczestników.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Prawdziwym hitem internetu stał się występ pewnej… osoby. Uczestniczyła ona w proteście, na którym wydzierała się również Marta Lempart. Wspomniana osoba ogłosiła, że nie jest kobietą, ale ma… macicę.
Chciałam powiedzieć, że kobietą może nie jestem, ale macicę zdecydowanie mam. I tak jak nikt mnie nigdy nie może zmusić, żebym oddała swoją nerkę, nikt mnie nigdy nie może zmusić, żebym oddała krew, jeśli tego nie chcę - nawet ku*wa pośmiertnie - to nikt nigdy nie może mnie zmusić, żebym oddała swoją macicę
– powiedziała.
Marta Lempart nie ukrywała, że cieszą ją race na proteście. Takie same środki pirotechniczne na marszach prawicy uznawane są za rzecz skandaliczną.
Nawoływanie do niszczenia
Lider Strajku Kobiet nawoływała też do niszczenia przestrzeni publicznej.
Pamiętajcie o tym, że skończyło się grzecznie i jak protestujemy to ZOSTAWIAMY ŚLADY. Niech cała Polska BĘDZIE W BŁYSKAWICACH, WSZĘDZIE! Chcemy widzieć błyskawice na ulicach i budynkach! Zaopatrzcie się w sprzęt!
Byliśmy też świadkami pokazu prawdziwej tolerancji w wykonaniu Marty Lempart.
mly/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/536850-tego-nic-nie-przebije-szczyt-absurdu-na-protescie-lempart