Absolutnie nie rekomenduję dalszego otwierania szkół; w drugim tygodniu lutego powtórzymy badania przesiewowe nauczycieli i dopiero po wynikach tych badań będziemy rekomendowali dalsze kroki - powiedział w środę szef resortu zdrowia Adam Niedzielski.
CZYTAJ TAKŻE: Rząd zrezygnował z zakupu dodatkowych szczepionek? Niedzielski punktuje narrację opozycji: „Zupełnie chybione argumenty”
Niedzielski: „Absolutnie nie rekomenduję dalszego otwierania szkół”
Niedzielski został zapytany w Radiu Zet, czy możliwe jest otwarcie szkół od 8 lutego.
Nie, ja absolutnie nie rekomenduję dalszego otwierania szkół. Mamy taką ścieżkę przyjętą, że w drugim tygodniu lutego powtarzamy badania przesiewowe nauczycieli i dopiero po obejrzeniu wyników tych badań będziemy rekomendowali dalsze kroki
— powiedział minister.
Jak dodał, jeżeli okaże się, że otwarcie szkół dla uczniów z klas 1-3 nie przyniosło wzrostu odsetka zachorowań, to pojawi się przestrzeń do podejmowania dalszych decyzji.
Na razie - podkreślił Niedzielski - w kwestii szkół „nic nie będzie się działo”.
Rzymkowski: „Na razie analizujemy sytuację epidemiologiczną”
Wiceminister edukacji i nauki Tomasz Rzymkowski powiedział w poniedziałek, że w lutym jest szansa na powrót do szkół większej liczby uczniów.
Na razie analizujemy sytuację epidemiologiczną
— powiedział na antenie Polskiego Radia Łódź.
Wiceminister podkreślił, że pierwsze oceny powrotu dzieci z klas I-III do szkół w ubiegłym tygodniu będą możliwe dopiero za kilka dni, kiedy ministerstwo edukacji będzie miało pierwsze dane epidemiczne. Wstępnie – zdaniem Rzymkowskiego – decyzja o powrocie do szkół była dobra.
Trzeba poczekać na wyniki pandemiczne jeszcze dobę lub dwie
— zaznaczył.
Będziemy głęboko analizowali możliwość rozszerzenia otwarcia szkół o kolejne klasy
— mówił.
Może to nastąpić naprawdę bardzo szybko
— dodał.
W najbliższych dniach proszę spodziewać się komunikatów z naszej strony o tym, jak to będzie wyglądało w pierwszych dniach lutego
— powiedział wiceminister Rzymkowski.
Czarnek: W drugim tygodniu lutego będziemy chcieli ponownie przetestować nauczycieli
Minister edukacji pytany w Programie Pierwszym Polskiego Radia, kiedy zapadnie dotycząca powrotu starszych roczników do szkół, zwrócił uwagę, że widać pewną stabilizację pandemii w Polsce, ale jednak w innych krajach widać „dynamikę koronawirusa i pandemii”.
Widzimy, co robią inne rządy, w tym rządy Niemiec czy Wielkiej Brytanii, czy Francji. To wszytko są naczynia połączone, nie jesteśmy wyspą, do której to wszytko nie dociera, więc musimy brać to wszytko pod uwagę
— zaznaczył.
W drugim tygodniu lutego będziemy chcieli ponownie przetestować nauczycieli, którzy wrócili do szkoły. To będzie materiał dla epidemiologów, wirusologów, na podstawie tego oraz wszystkich pozostałych danych, które spływają na bieżąco, będzie podejmowana decyzja
— poinformował.
Czarnek przytoczył też - jak ocenił - dobre dane ze szkół, bo - mówił - wśród dzieci z klas 1-3, które poszły do szkoły 18 stycznia, „frekwencja utrzymuje się na poziomie niemal 100 proc., 99,5-99,6 proc.”.
Czarnek w trakcie rozmowy przyznał, że „pracujemy nad takimi rozwiązaniami, które pozwoliłyby na nadrobienie materiału i nadrobienie tego czasu w okresie popandemicznym”. Jak wskazał, eksperci są zaangażowani do tego, aby „zobaczyć, w jakim zakresie trzeba by było zmienić organizację nauki”.
Mówię przede wszystkim o szkołach podstawowych i szkołach ponadpodstawowych, w mniejszym zakresie o studiach wyższych, aby ten czas rzeczywiście nadrobić
— zaznaczył minister.
Jak dodał, resort ma pełną świadomość jak wygląda nauka zdalna i „nawet w najlepszej formie nigdy nie jest w stanie zastąpić nauki stacjonarnej”.
Andrusiewicz o powrocie do szkół klas I-III
Rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz mówił we wtorek, że po przywróceniu nauczania stacjonarnego w klasach I-III w szkołach nie nastąpił gwałtowny wzrost zachorowań i dodał, że w lutym zostanie ponownie przetestowana grupa nauczycieli nauczania początkowego. Testy mają zostać przeprowadzone z wykorzystaniem tzw. poolowania. Polega ono na pobraniu próbek od części osób wytypowanej grupy.
Testy będą dotyczyły szerszego grona nauczycieli. Jeżeli pojawiłby się wynik pozytywny, test będzie prowadzony odrębnie dla każdej z osób podlegających testowi
— dodał rzecznik MZ.
W połowie stycznia, po zimowych feriach, do nauczania stacjonarnego powrócili uczniowie klas I-III szkół podstawowych.
xyz/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/536603-co-dalej-ze-szkolami-niedzielski-i-czarnek-odpowiadaja