TEKST UKAZAŁ SIĘ W TYGODNIKU „SIECI” nr 27 (240). 3-9 LIPCA 2017 roku.
Od dawna mówiło się o tym, że premier Donald Tusk już w maju 2012 r. dostał od ABW informację o przestępczym charakterze biznesu Marcina P. Dziś ujawniamy na to dowód. Do tej pory był to jeden z najpilniej strzeżonych dokumentów związanych z aferą. Słynna notatka powstała w czasie, gdy do Amber Gold wpływały największe pieniądze od Polaków omamionych swoistą gorączką złota. Dlaczego już wtedy nie przerwano oszukańczego procederu? Zasadne jest pytanie o pozorowanie pracy przez specsłużby, a nawet sabotaż.
Mamy do czynienia z piramidą finansową, która mogła skrzywdzić kilkadziesiąt tysięcy osób; Amber Gold wyprowadza pieniądze klientów; możliwe też, że dokonuje wyłudzeń finansowych – to wnioski Agencji Bezpieczeństwa…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/536120-afera-amber-gold-agencja-niebezpieczenstwa-wewnetrznego