W rozmowie na antenie radia RMF FM minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek stwierdził, że już w lutym możliwy jest powrót uczniów do szkół. „W pierwszej kolejności do szkół wrócą uczniowie klas ósmych i maturzyści, bo oni tego najbardziej potrzebują” - powiedział. Od 18 stycznia stacjonarnie uczą się dzieci klas I-III.
CZYTAJ WIĘCEJ: WSZYSTKO o koronawirusie
Szczepienia nauczycieli
Minister pytany był m.in. o to, kiedy zaszczepieni zostaną nauczyciele.
Mam nadzieję, że jeszcze w pierwszym kwartale zaszczepimy nauczycieli, ale na razie informacje, które mamy, mówią o drugim kwartale
— mówił Przemysław Czarnek.
Odniósł się też do pytania, czy nauczyciele klas I-III szkół podstawowych nie powinni być zaszczepieni już teraz, skoro najmłodsi uczniowie w poniedziałek wrócili do nauki stacjonarnej w szkołach.
Owszem powinni być i gdyby rzeczywiście tej szczepionki było tyle, by starczyło dla nich i dla seniorów i dla medyków, to pewnie byliby zaszczepieni już teraz. Ale tak zostały te grupy podzielone, żeby najpierw byli zaszczepieni ci, którzy potrzebują tego najbardziej, a przyznamy wszyscy, że seniorzy potrzebują tego najbardziej, seniorzy i ludzie przewlekle chorzy, dlatego te podgrupy w grupie pierwszej zostały tak podzielone
— wyjaśnił.
Walczymy cały czas o to, by nauczyciele zostali jak najszybciej zaszczepieni, dlatego zostali wpisani do grupy pierwszej
— dodał.
Przypomniał, że w pierwszej grupie są seniorzy, nauczyciele i służby.
To jest rzecz, która została ustalona już w grudniu, tylko, że z zamiarem szczepienia wcześniejszego. Później się okazało, że tej szczepionki jest tyle, ile jest i szczepienie się opóźni
— powiedział Czarnek.
Mamy nadzieję, że dostawy (szczepionki - PAP) się zwiększą i nauczyciele zostaną zaszczepieni jeszcze w pierwszym kwartale
— dodał.
Proszę mi wierzyć, że każdego dnia rozmawiamy z panem ministrem Michałem Dworczykiem, z panem premierem i analizujemy sytuację, ilość szczepionek. Chcemy, by to nastąpiło jak najszybciej. Walczymy o to, by nauczyciele zostali zaszczepieni jak najszybciej
— zapewnił. Wskazał też, że wśród nauczycieli i nauczycieli akademickich są osoby w wieku 60+, które zostaną zaszczepione w grupie seniorów.
Dopytywany później o konkretny termin rozpoczęcia szczepień, przyznał, że nikt go jeszcze nie zna.
Ja tylko twierdzę, że nie mogą mieć nauczyciele wiedzy na temat tego, kiedy będą szczepieni, którego dnia i o której godzinie, bo my jeszcze tego nie wiemy
— zauważył minister.
Nikt tego nie wie, dlatego jest problem z dostawami szczepionek
— kontynuował.
Wiedzą tyle, ile wiemy wszyscy
— dodał.
Wszyscy uczniowie w szkołach już w lutym?
Przemysław Czarnek wskazał, że „jest szansa na powrót uczniów do szkół w lutym”.
Jak obserwujemy to, co się dzieje w ostatnich kilkunastu dniach to dzienne liczby zakażonych są dość stabilne i na niższym poziomie niż się spodziewaliśmy
— zaznaczył.
W perspektywie tygodnia-dwóch, jeśli ta stabilizacja dotycząca liczby zakażeń będzie się utrzymywać, a być może spadać, to będziemy podejmować decyzje o powrocie
— stwierdził.
Minister podkreślał, że najbardziej powrotu do szkół potrzebują ósmoklasiści i maturzyści.
W pierwszej kolejności do szkół wrócą uczniowie klas ósmych i maturzyści, bo oni tego najbardziej potrzebują
— wskazał.
Sytuacja pandemiczna jest bardzo dynamiczna, na bieżąco monitorowana. Może być tak, że w przyszłym tygodniu będą pierwsze decyzje w tej sprawie
— odpowiedział na pytanie o to, kiedy można spodziewać się decyzji w tej sprawie.
Nauka zdalna
Minister pytany był również o raport Centrum Cyfrowego, z którego wynika, że blisko połowa nauczycieli przyznała, że w prowadzonych przez nich zajęciach zdalnych nie bierze udziału co najmniej jeden uczeń lub uczennica.
Co najmniej jedno dziecko nie uczestniczy również w nauczaniu stacjonarnym z jakichś powodów. To jest zadanie nauczyciela czy wychowawcy, sprawdzić, z jakiego powodu
— skomentował Przemysław Czarnek.
To proszę zapytać tych nauczycieli, dlaczego im ginie
— zaznaczył.
Wyrok TK ws. aborcji
Jako Przemysław Czarnek i konstytucjonalista oczekuję, że stanie się to niezwłocznie, bo ten wyrok jest potrzebny
— tak minister odpowiedział na pytanie o publikację wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji eugenicznej.
Zwłoka jest podyktowana raz: tym, że brak jest uzasadnienia tego wyroku, a dwa: tym, co się działo na ulicach miast
— dodał.
Wszyscy widzieliśmy dokładnie, co się działo
— podkreślił.
Rektor WUM złamał prawo?
Przemysław Czarnek, odpowiadając na pytanie o to, czy rektor WUM prof. Gaciong złamał prawo szczepiąc celebrytów poza kolejnością, stwierdził:
Wydaje się że tak.
Pytany o swoje prawo do zawieszenia rektora, zaznaczył, że najpierw naruszenie prawa musi być stwierdzone.
Naruszenie prawa musi zostać potwierdzone. Nie ja stwierdzam naruszenie prawa przez rektora. Analizy w tej sprawie trwają
— powiedział.
Pan minister Adam Niedzielski i ja oczekujemy od pana rektora Gacionga dymisji i to byłoby najlepsze rozwiązanie. Przecięlibyśmy tę sprawę i szli do przodu ze szczepieniami i z ochroną pacjentów przed koronawirusem
— podkreślał Przemysław Czarnek.
xyz/RMF FM/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/535771-czarnek-w-lutym-mozliwy-powrot-uczniow-do-szkol