W niedawnym występie na antenie TVN24 Donald Tusk po raz kolejny zachęcał, by cała opozycja doszła do porozumienia i wspólnie wystąpiła przeciwko PiS. Portal wPolityce.pl zapytał Marka Sawickiego, posła PSL i byłego ministra rolnictwa, czy wystawienie jednej listy całej opozycji w wyborach to dobry pomysł.

CZYTAJ TAKŻE:

— SONDAŻ. Czy opozycja powinna startować razem? Polacy są mocno podzieleni. Aż 41.7 proc. nie ma zdania w tej sprawie

— Zapowiada powrót? Tusk w TVN24: Zrobię wszystko co w mojej mocy, jeszcze przed wyborami w Polsce, żeby pomóc w zwycięstwie

Front Jedności Narodu ciągle żywy. Mamy Polską Zjednoczoną Prawicę, która dokładnie wzoruje się na PZPR, stąd nieprzypadkowo używam tego skrótu. Donalda Tusk uważa, że trzeba zrobić Polską Zjednoczoną Lewicę i będzie przeciwwaga. Będzie sytuacja dokładnie odwzorowana z USA. Polska Zjednoczona Prawica będzie się „nawalała” z Polską Zjednoczoną Lewicą i być może co 2-3 kadencje wymienią się władzą. Już w tej bajce Tuska byliśmy. Koalicja Europejska wybory z PiS-em przegrała. Czas najwyższy, żeby pan Tusk też się pewnych rzeczy nauczył. Wie doskonale, że w Europie państwa, w których funkcjonowałyby tylko dwa bloki polityczne, są do policzenia na palcach jednej ręki. Jeśli zatem chce budować Polską Zjednoczoną Lewicę, to życzę mu sukcesów, natomiast my pozostaniemy w centrum. Będziemy budować dalej Koalicję Polską. PiS-u nie pokona się idąc razem na jednej liście – trzeba mieć centrum konserwatywno-liberalne i trzeba mieć lewicę liberalną

— stwierdza w rozmowie z portalem wPolityce.pl Marek Sawicki.

Sawicki: Dobrze byłoby, żeby Tusk udał się do szkoły hippiki

Wczoraj chłopakom z Forum Młodych Ludowców powiedziałem, że co prawda białego konia można by już poszukiwać, ale dobrze byłoby, aby Donald Tusk w ciągu najbliższych dwóch lat także udał się do jakiejś szkoły hippiki i nauczył się jeździć. Powrót na białym koniu prowadząc go, a nie siedząc w siodle, nie wyglądałby poważnie

— dodaje.

Start PSL-u z Hołownią? „Czas pokaże”

Poseł PSL odpowiada na pytanie, jak realny jest wspólny start w wyborach PSL-u z Polską 2050 Szymona Hołowni.

To jest takie dzielenie skóry na niedźwiedziu. Ten niedźwiedź na razie hasa, próbuje się ułożyć w swoim terytorium – i niech to czyni. A co zrobimy za trzy lata? Czas pokaże

— mówi.

Adam Stankiewicz