Zaszczepienie na COVID-19 grupy wybrańców rektora WUM jest wydarzeniem na tyle znaczącym, że warto się mu przyjrzeć dokładnie.
Zaczyna się od tego, że Krystyna Janda i Leszek Miller ogłaszają, że się zaszczepili i mają się dobrze. Wprawdzie nie należą do grupy „0”, czyli pracowników służb medycznych, którym w tej turze szczepionka przysługuje, ale w niczym nie psuje im to humoru. Inni jednak, w tym lekarze oraz studenci medycyny, którzy walczą z epidemią i grzecznie czekają w kolejce, zwracają uwagę na niewłaściwość tego postępowania.
Przeświadczenie wybranej grupki, że przywileje medyczne im się po prostu należą, zderzone zostaje z niespodziewaną krytyką, co wywołuje popłoch. Stąd nieskładne tłumaczenie, sprzeczne i zmieniające się wersje, w czym celuje zwłaszcza jej liderka, Janda.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/535208-jak-szczepic-elity