Żadnych granic! Haniebne słowa Sikorskiego: "Kaczyński był miernym prezydentem i walnie przyczynił się do katastrofy smoleńskiej"

Warszawscy radni PO blokują nadanie jednej z ulicy w stolicy imienia śp. prezydenta Lecha Kaczyński. „Ma już Wawel i samowolkę budowlaną na Placu Piłsudskiego. Dość budowania kultu do którego nie ma podstaw” - napisał na Twitterze Radek Sikorski, komentując te doniesienia.

PO blokuje ulicę Lecha Kaczyńskiego

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Dlaczego PO blokuje ul. Lecha Kaczyńskiego? Absurdalne tłumaczenie radnego: Dopóki rządzi PiS, byłoby to skrajnie upolitycznione

Warszawska Platforma jest przeciwna utworzeniu ulicy Lecha Kaczyńskiego w Warszawie. Argumentacja może co najmniej zadziwiać.

Szef Klubu KO w Radzie Warszawy zaapelował do Rafała Trzaskowskiego, aby nie zgłaszał inicjatywy nadania ul. Lecha Kaczyńskiego. Argument : dopóki rządzi PiS ulicy nie powinno być. Maski opadły. Co na to Rafał Trzaskowski?

— poinformował na Twitterze warszawski radny PiS Michał Szpądrowski.

Sikorski: „Lech Kaczyński był miernym prezydentem”

Do sprawy odniósł się red. Konrad Piasecki, który stwierdził, że jest zwolennikiem powstania ulicy im. Lecha Kaczyńskiego w Warszawie. Odpowiedział mu Radek Sikorski.

A ja nie jestem. Lech Kaczyński był miernym prezydentem i walnie przyczynił się do katastrofy smoleńskiej. Ma już Wawel i samowolkę budowlaną na Placu Piłsudskiego. Dość budowania kultu do którego nie ma podstaw

— napisał były minister spraw zagranicznych.

Zwolenników kultu Lecha Kaczyńskiego proszę o wymienienie zasług, które go uzasadniają. Dla ułatwienia dodam, że słusznie podpisał traktat z Lizbony, popierał pojednanie z Ukrainą i przestrzegał Konstytucji w odróżnieniu od @AndrzejDuda. Ale na pomniki to trochę mało

— dodał Sikorski.

Komentarze

Na temat Smoleńska proszę milczeć. Widziałem Pańskie pisma do KPRP z okresu poprzedzającego 10 kwietnia 2010. Mówiąc delikatnie, były wręcz chamskie

Straszny ściek pod tym tweetem

Od peanów na cześć LK są tu ode mnie zdecydowanie lepsi, ale ta ulica należy mu się choćby za działalność w KOR, podziemiu, Solidarności i aktywność publiczną. Bycie patronem ulicy to nie kult. Patronami w Warszawie są choćby Rydz czy Beck. Bardziej im się należy?

Skoro wziął się Pan za ocenę prezydentury L. Kaczyńskiego, to jak Pan ocenia politykę resetu? Wiemy, co o tym sądził L. Kaczyński. A Pan? To był Pański osobisty pogląd, czy efekt polityki USA? Jeśli to drugie, to jak do tego mają się słowa o robieniu laski Amerykanom?

xyz/Twitter