W najbliższych dniach Sejm ma się zająć nową ustawą o służbie zagranicznej. To dokument wprowadzający szereg bardzo istotnych zmian. Jego celem jest - jak mówi szef polskiej dyplomacji Zbigniew Rau - „oddzielenie polityki od spraw urzędniczych”.
Szef MSZ tak opisuje najważniejsze kierunki proponowanych zmian:
Ustawa wprowadza fundamentalne i systemowe zmiany w służbie zagranicznej. Stanowi remedium na stan obecny, czyli swoistą hybrydę elementów służby dyplomatyczno-konsularnej zakorzenionej w epoce PRL z próbami korekt tych PRL-owskich rozwiązań. Tym samym ustawa wprowadza to, czego najbardziej brakowało w rozwiązaniach dotychczasowych, a zatem rozróżnienie czynnika politycznego od czynnika urzędniczego.
Druga kwestia sprowadza się do szerokiego otwarcia służby zagranicznej, w tym korpusu dyplomatycznego na ludzi, którzy albo są u progu kariery zawodowej i chcą wybrać służbę zagraniczną lub na takich, którzy zdobyli specjalistyczne doświadczenia zawodowe poza służbą zagraniczną, ale uznają, że w tej służbie mogą dalej te doświadczenia wzbogacać i realizować karierę.
Trzecia kwestia to udostępnienie zasobów archiwów MSZ i przekazanie ich do dyspozycji Instytutu Pamięci Narodowej. Warto w tym miejscu podkreślić, że MSZ to ostatni z kluczowych resortów w Polsce, który będzie podlegał takim regulacjom.
Ten ostatni element wydaje się szczególnie interesujący. Art. 78 projektu głosi:
Art. 78. 1.Minister Spraw Zagranicznych w terminie 60 dni od dnia wejścia w życie ustawy przekaże do archiwum Instytutu Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu dokumenty, zbiory danych, rejestry i kartoteki, o których mowa w art. 25 ust. 1 ustawy z dnia 18 grudnia 1998 r. o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu (Dz. U. z 2019 r. poz. 1882 oraz z 2020 r. poz. 1273), a także akta pracowników służby zagranicznej, wytworzone lub gromadzone w okresie do dnia 31 grudnia 1990 r. 2. Przepisy art. 25 ust. 2–6 ustawy z dnia 18 grudnia 1998 r. o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu stosuje się odpowiednio.
Proponowana ustawa przekazuje więc z mocy prawa archiwum Ministerstwa Spraw Zagranicznych do dyspozycji Instytutu Pamięci Narodowej, a tym samym udostępnia go zainteresowanym podmiotom prowadzących badania naukowe i przygotowujących publikacje dziennikarskie - na zasadach opisanych w przepisach o IPN. To długo wyczekiwana zmiana kończąca ostatecznie z komunistyczną przeszłością resortu spraw zagranicznych, który jako ostatni z kluczowych ministerstw nie przekazał do wglądu polskiemu społeczeństwu swojego archiwum.
Wygląda na to, że znów przybędzie nam cennej poznawczo wiedzy. Może powstanie kolejny tom „resortowych dzieci”?
Prej
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/534984-moze-byc-goraco-archiwa-msz-z-okresu-prl-trafia-do-ipn?fbclid=IwAR32mKZ2cdzQ40Wx6kIpOydkAOCW_6earXkSyCtbIz_z6obWatDfAdhKvpw