Prof. Elżbieta Chojna-Duch została zatrudniona w NBP. Sytuację w wyjątkowo obcesowy sposób skomentował Paweł Wroński z „Gazety Wyborczej”. Odpowiedziała mu Magdalena Ogórek.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Obrzydliwy wpis Wrońskiego dot. prof. Chojny-Duch. Internauci są oburzeni: „Seksizm w czystej postaci”; „Wysokiej klasy mizoginizm”
Nie tylko Paweł Mucha został ostatnio doradcą prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego. Według naszych informacji posadę w banku centralnym otrzymała także prof. Elżbieta Chojna-Duch, która zeznawała niedawno przed powołaną przez PiS komisją ds. luki VAT
– poinformowała „Gazeta Wyborcza”.
Jeden z dziennikarzy tej gazety, Paweł Wroński pozwolił sobie z tej okazji na skandaliczny komentarz:
Lizała, lizała to i dolizała
– czytamy we wpisie Wrońskiego.
Odpowiedź Magdaleny Ogórek
Magdalena Ogórek z TVP postanowiła odnieść się do wpisu Wrońskiego. Dziennikarza „GW” nazwała mizoginem.
Największy seksizm, chamstwo i pogardę w stosunku do kobiet uosabia „Gazeta Wyborcza” z Pawłem Wrońskim na czele. Tak wykształcone, ambitne kobiety postrzega mizogin Wroński
– napisała Ogórek.
mly/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/534926-ogorek-gw-uosabia-seksizm-i-chamstwo