Opozycyjna gromadka przyzwyczaiła nas do różnych manipulacji, ale próba odwracania kota ogonem podjęta w ubiegłym tygodniu to już czysty cynizm.
Ekipa, która w grudniu 2016 r. próbowała siłowo przejąć władzę, łącząc okupację sali sejmowej z agresją tłumu wokół, która pochwalała fizyczne ataki na niekontrolowanych przez siebie dziennikarzy, która publikowała instrukcje, jak „wyłączyć prąd” w państwie, teraz próbuje przyczepić agresję polityczną ekipie Zjednoczonej Prawicy.
A przecież takich prób zorganizowania puczu było później jeszcze kilka – ostatnia w końcówce ubiegłego roku, kiedy pod wulgarnymi sztandarami tzw. Strajku Kobiet i przy wyciu wyzwisk przetoczyć się miała bolszewicka w stylu rewolucja. Pamiętamy, że żaden eksces, żadna wulgarność, żaden akt przemocy – także wobec księży czy policjantek i policjantów – nie wywołały po tamtej stronie odruchu sprzeciwu, odcięcia się. Odwrotnie – sypią się nagrody, tworzone są zestawienia rewolucjonistek i rewolucjonistów.…
Szanowny Czytelniku, możesz przeczytać cały artykuł PREMIUM - wystarczy, że dołączysz do subskrybentów Sieci Przyjaciół.
Jeżeli masz wykupiony dostęp do Sieci Przyjaciół zaloguj się na swoje Konto Czytelnika
Wybierz subskrypcję:
Wybierz cyfrową prenumeratę tygodnika Sieci, a dodatkowo otrzymasz dostęp do magazynu wSieci Historii i do artykułów Premium na portalu wPolityce.pl.

Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/534783-puczysci-graja-moralistow-trumpizm-jako-obrona-normalnosci
Komentarze do tej publikacji PREMIUM
są dostępne tylko dla subskrybentów Sieci Przyjaciół.
Aby przeczytać komentarze lub dodać własny zaloguj się na swoje Konto Czytelnika i dołącz do subskrybentów Sieci Przyjaciół
Wybierz subskrypcję: