„Mamy łącznie do Polski dostarczonych ponad 1 mln 51 tys. dawek szczepionki, z tego do szpitali węzłowych, których jest 509, trafiło 456 tys. szczepionek. Przypomnę proszę Państwa, że jako zapas w ARM zachowujemy 50 proc. szczepionek, które trafiają do Polski, po to, aby pacjent, który otrzymał pierwszą dawkę szczepionki miał gwarancję, że otrzyma drugą dawkę, ponieważ dopiero po niej uzyskujemy pełną odporność” - mówił na konferencji prasowej szef KPRM Michał Dworczyk.
Podczas konferencji prasowej Dworczyk zwrócił uwagę, że zaczyna się trzeci tydzień szczepień. Jak mówił, w pierwszym tygodniu, w okresie świąteczno-noworocznym zostało zaszczepionych ok. 50 tys. osób.
W drugim tygodniu, który właśnie minął zaszczepionych zostało 150 tysięcy osób, a jednego dnia 50 tysięcy szczepień zostało wykonanych, co pokazuje, że system staje się coraz bardziej sprawny i coraz bardziej wydajny
— stwierdził.
Dworczyk zapowiedział, że do końca tego tygodnia zaszczepionych zostanie 250 tys. osób.
Czyli łącznie pod koniec tego tygodnia będziemy mieli ponad 450 tysięcy zaszczepionych Polaków
— powiedział.
Dworczyk powiedział ponadto, że na wykonanych 220 tys. szczepień wystąpiły 32 przypadki NOP-ów, czyli niepożądanych odczynów szczepiennych.
I to były wszystko delikatne przypadki, nikt nie został hospitalizowany, były to przypadki związane z zaczerwieniem, podwyższoną temperaturą, krótko mówiąc żadnych groźnych sytuacji nie było
— mówił Dworczyk.
Do 14.01, czyli do najbliższego czwartku, trwa zgłaszanie osób, które są w grupie 0, którzy są szczepieni w szpitalach węzłowych. Ta grupa liczy ok. milion osób. Zakładamy, że zaszczepi się z niej min. 700 tys. osób
— powiedział.
Harmonogram szczepień
Od 18 do 22 stycznia szczepieni będą mieszkańcy DPS; od 15 stycznia możliwość umawiania na szczepienia seniorów powyżej 80 roku życia, a od 22 stycznia seniorów powyżej 70 roku życia; 25 stycznia ruszają szczepienia populacyjne dla wszystkich powyżej 70 roku życia - poinformował szef KPRM Michał Dworczyk.
Szef KPRM podkreślił na poniedziałkowej konferencji prasowej, że właśnie zaczyna się bardzo ważny czas w Narodowym Programie Szczepień - czas uruchomienia centralnej rejestracji pacjentów, a następnie rozpoczęcia masowych szczepień.
Przekazał, że między 18 a 22 stycznia zostaną zaszczepieni mieszkańcy Domów Pomocy Społecznej.
Zrobią to zespoły wyjazdowe i w tym czasie (…) poradzimy sobie z zaszczepieniem wszystkich pensjonariuszy DPS-ów
— zapewnił Dworczyk. Wskazał, że blisko 70 proc. mieszkańców DPS-ów zadeklarowało chęć zaszczepienia się.
Poinformował, że 15 stycznia zostanie uruchomiona centralna rejestracja, czyli - jak mówił - możliwość umawiania szczepień na konkretny termin dla seniorów.
Od 15 stycznia będą mogli umawiać się na konkretne terminy seniorzy powyżej 80 roku życia
— powiedział Dworczyk. 22 stycznia - zapowiedział - uruchomiona zostanie możliwość umawiania szczepień dla seniorów powyżej 70 roku życia.
A 25 stycznia rozpoczną się szczepienia populacyjne dla seniorów, dla wszystkich powyżej 70 roku życia
— dodał.
Dlaczego zdecydowaliśmy się na taki podział na grupę seniorów powyżej 80 roku życia, a następnie dopiero na konkretne terminy seniorów powyżej 70 roku życia. Zwróciła nam uwagę na to Rada Medyczna działająca przy premierze Matuszu Morawieckim, że osoby powyżej 80 roku życia powinny mieć przywilej i możliwość wyboru jak najszybszych terminów do zaszczepienia, ponieważ te osoby są najbardziej narażone na trudny przebieg Covid-19
— wyjaśniał Dworczyk.
Zaznaczył też, że do wtorku wojewodowie będą wydawać decyzje administracyjne dotyczące organizacji systemu dowozu seniorów do punktów szczepień.
Szef KPRM: Do końca marca otrzymamy 6 mln dawek szczepionki
Do końca marca, zgodnie z deklaracjami producentów, otrzymamy 6 mln dawek szczepionki i będziemy mogli zaszczepić 3 mln Polaków; w tej sprawie nic absolutnie się nie zmienia
— powiedział w poniedziałek szef KPRM, pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk
Dworczyk odniósł się na konferencji prasowej w Warszawie do głosów, że Polacy są szczepieni zbyt wolno.
Tym, co jest najpoważniejszą przeszkodą, żeby szczepić szybciej, jest brak szczepionki. Rzeczpospolita Polska wraz z innymi krajami UE przystąpiła do umowy, dzięki której UE pozyskuje szczepionkę przeciw Covid-19. Ta szczepionka jest następnie w sposób solidarny dzielona w podobnym czasie pomiędzy wszystkie kraje UE i to od tego jesteśmy uzależnieni, jeśli chodzi o tempo szczepień
— podkreślił.
Do końca marca, zgodnie z deklaracjami producentów, otrzymamy 6 mln dawek, czyli będziemy mogli zaszczepić 3 mln Polaków. I w tej sprawie nic absolutnie się nie zmienia, ta kwestia nie ulega zmianie, a niektóre emocjonalne wypowiedzi w moim przekonaniu wprowadzają tylko moim zdaniem taką niepotrzebną niepewność
— dodał Dworczyk.
Zaznaczył, że z liczby zaszczepionych Polaków w trakcie pierwszego kwartału bardzo łatwo będzie można rozliczyć rząd.
Dodatkowe punkty szczepień dla medyków
W sześciu największych polskich miastach, w szpitalach tymczasowych zostaną uruchomione dodatkowe punkty szczepień, gdzie szczepieni będą wyłącznie pracownicy medyczni: lekarze, pielęgniarki, ratownicy medyczni - poinformował w poniedziałek szef KPRM Michał Dworczyk.
Dworczyk przypomniał na konferencji prasowej, że do 14 stycznia jest czas na zgłaszanie się na szczepienia kadry medycznej i wszystkich innych osób, które są w grupie zero.
Ta grupa liczy około miliona osób, według naszych analiz i szacunków z tej grupy zaszczepi się co najmniej 700 tysięcy osób
— powiedział Dworczyk.
Zaznaczył, że pojawiły się informacje, iż w niektórych szpitalach węzłowych, zwłaszcza w większych miastach jest problem z terminami szczepień dla pracowników medycznych.
Zdecydowaliśmy się uruchomić w sześciu największych miastach w Polsce, w szpitalach tymczasowych, które zostały tam przygotowane, dodatkowych punktów szczepień. W tych dodatkowych punktach szczepieni będą wyłącznie pracownicy medyczni, czyli lekarze, pielęgniarki, ratownicy medyczni
— poinformował Dworczyk.
Podkreślił, że rządowi zależy, aby osoby zaangażowane w walkę z pandemią jak najszybciej zostały zaszczepione.
68 proc. Polaków chce się zaszczepić
Obserwujemy poważny wzrost zainteresowania szczepieniami; w listopadzie ub.r. jedynie 43 proc. Polaków deklarowało zamiar zaszczepienia się przeciw COVID-19; w ostatnio opublikowanych badanich to już 68 proc. Polaków - powiedział w poniedziałek szef KPRM, pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk.
Na poniedziałkowej konferencji prasowej Dworczyk podziękował zespołowi, który koordynuje działania informacyjne dotyczące szczepień. Jego zdaniem, wzrost zainteresowania szczepieniami wynika ze sprawnie prowadzonej kampanii.
Do tej pory wyemitowanych zostało w radiu i telewizji 10 materiałów audio-wideo, które dotarły do ponad 100 mln odbiorców. Ruszyła kampania outdoorowa w całej Polsce. W promocję szczepień zaangażowali się ambasadorzy, naukowcy, influencerzy. Dzisiaj rusza kolejny spot z udziałem aktora Cezarego Pazury
— powiedział Dworczyk.
Wskazał też, że kampania prowadzona w internecie uzyskała 220 mln odsłon.
Szef KPRM zapowiedział ponadto, że w najbliższym czasie do 15 mln gospodarstw domowych trafi broszura informacyjna dotycząca programu szczepień, w kampanię włączą się także samorządowcy.
Do samorządów w najbliższym czasie trafią broszury, plakaty informacyjne
— zapowiedział.
Do jutra wojewodowie będą wydawać decyzje ws. organizacji systemu, tak by każdy senior miał możliwość dojazdu do punktu szczepień
— mówił Dworczyk.
Maląg: Mieszkańcy DPS-ów będą zaszczepieni w miejscach, gdzie przebywają
Mieszkańcy domów pomocy społecznej będą zaszczepieni w miejscach, gdzie przebywają; będą to mobilne punkty z POZ lub ze szpitala węzłowego - poinformowała w poniedziałek minister rodziny Marlena Maląg. Dodała, że chęć zaszczepienia wyraziło do tej pory 70 proc. pensjonariuszy.
Szefowa MRiPS podczas konferencji prasowej w kancelarii premiera przypomniała, że od początku epidemii koronawirusa priorytetem rządu było wprowadzenie instrumentów, które miały zminimalizować skutki zakażeń.
Zwróciła uwagę, że pensjonariusze domów pomocy społecznej i osoby starsze są szczególnie narażone na negatywne konsekwencje COVID-19. Dlatego - jak dodała - rządowe rozwiązania miały na celu zabezpieczanie bieżącego funkcjonowania DPS-ów m.in. dostarczenie niezbędnego sprzętu ochronnego. Maląg poinformowała, że na ten cel rząd przeznaczył ponad 600 mln zł.
Minister rodziny wskazała, że obecnie jesteśmy na etapie Narodowego Programu Szczepień. Przypomniała, że w tzw. etapie zero uprawnieni do szczepienia są m.in. pracownicy DPS-ów.
70 proc. mieszkańców domów pomocy społecznej zgłosiło swój akces, swoje oświadczenie do tego, że chcą się szczepić. To nas bardzo cieszy. To ponad 70 tys. osób, które w czasie od 18 do 22 stycznia będą zaszczepieni
— przekazała Maląg.
Jak podała, mieszkańcy domów pomocy społecznej będą zaszczepieni w miejscach, gdzie przebywają.
Będą to mobilne punkty - zarówno POZ, które opiekują się danym DPS, a w przypadku braku POZ będzie to mobilny punkt ze szpitala węzłowego
— podkreśliła.
Na koniec minister zachęciła do szczepienia się przeciw COVID-19.
Musimy być odpowiedzialni
— dodała.
Organizacja transportu do punktów szczepień osób z trudnościami w poruszaniu się
Od wtorku ruszy organizacja transportu dla osób z trudnościami w samodzielnym dotarciu do punktów szczepień przeciwko Sars-Cov2, w tym osób niepełnosprawnych; rząd dofinansuje samorządom 80 proc. kosztów - poinformował wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Paweł Szefernaker.
Wiceminister poinformował na konferencji prasowej w poniedziałek, że do wtorku wojewodowie wydadzą decyzje administracyjne dla jednostek samorządu terytorialnego dotyczące transportu osób mających trudności w samodzielnym dotarciu do punktów szczepień przeciwko Sars-Cov2 w tym osób niepełnosprawnych.
Od jutra ruszy organizacja tego transportu w gminach. Zwrócimy się także z prośbą do gmin, by każda z nich do 15 stycznia zorganizowała wyodrębnioną linię telefoniczną, infolinię, dla mieszkańców, dla obywateli danej gminy, by w jasny sposób każdy, kto potrzebuje takiego transportu, mógł ten transport uzyskać
— powiedział.
Zaznaczył, że wątpliwości i pytania będą rozstrzygane na poziomie wojewodów.
Jeżeli gminy, wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast będą mieli jakiekolwiek kwestie, które trzeba rozstrzyga, będą im w tym wszystkim pomagać wojewodowie jako przedstawiciele rządu w terenie
— powiedział Szefernaker.
Jak zaznaczył, „zgodnie z ustaleniem Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego stawka za przewóz jednej osoby niepełnosprawnej w mieście powyżej 100 tys. mieszkańców to 75 zł; w gminie miejskiej, miejsko-wiejskiej, wiejskiej - 65 zł; stawka za przewóz jednej osoby sprawnej ruchowo w gminach wiejskich to 30 zł”.
Rząd - tak, jak to ustaliliśmy z samorządami - 80 proc. tych stawek zwróci samorządom przy organizacji tego przewozu
— podkreślił.
Dodatkowo - powiedział Szefernaker - pełnomocnicy wojewodów do spraw szczepień odbędą przez najbliższe dwa tygodnie rozmowy z wójtami, burmistrzami, przewodniczącymi rad powiatów i gmin na terenie danego powiatu.
W każdym województwie odbędzie się kilkadziesiąt wideokonferencji, na których samorządowcy otrzymają informacje od pełnomocników wojewodów ds. szczepień szereg odpowiedzi na nurtujące ich pytania związane z Narodowym Programem Szczepień
— zaznaczył wiceminister.
W czwartek odbyły się rozmowy rządowo-samorządowe konsultacje w ramach Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego na temat programu szczepień.
Zapisy na szczepienia dla osób w wieku między 60 a 70 lat
Prawdopodobnie osoby z grupy pierwszej między 60 a 70 rokiem życia, nauczyciele i przedstawiciele grup mundurowych będą mogli zacząć zapisywać się na szczepienia w drugiej połowie marca lub na przełomie marca i kwietnia - powiedział w poniedziałek szef KPRM Michał Dworczyk.
Dworczyk był pytany na konferencji prasowej w Warszawie o szczepienia na Covid-19 osób przed 70. rokiem życia; dopytywano go, czy jest orientacyjna data kiedy będą one mogły zapisywać się na szczepienia.
Jeżeli nic się nie zmieni, jeśli chodzi o dostawy od producentów szczepionek, to najprawdopodobniej pozostałe osoby z grupy pierwszej, ale poniżej 70. roku życia - czyli między 60 a 70 rokiem życia plus nauczyciele, plus przedstawiciele grup mundurowych - będą mogli zacząć zapisywać się na te szczepienia w drugiej połowie marca lub na przełomie marca i kwietnia
— odpowiedział Dworczyk.
Szczepienia przeciw COVID-19 odbywają się etapami według grup opisanych w narodowym programie. Obecnie szczepione są osoby z grupy zero są to pracownicy sektora ochrony zdrowia (np. lekarze, pielęgniarki i farmaceuci), pracownicy DPS-ów i MOPS-ów, personel pomocniczy i administracyjny w placówkach medycznych, w tym w stacjach sanitarno-epidemiologicznych, a także rodzice wcześniaków.
Następnie mają ruszyć szczepienia osób zakwalifikowanych do grupy pierwszej. Należą do niej seniorzy powyżej 60 lat (szczepienie odbywać się będzie od najstarszych osób), pensjonariusze domów pomocy społecznej i zakładów opiekuńczo-leczniczych, pielęgnacyjno-opiekuńczych i innych miejsc stacjonarnego pobytu, służby mundurowe i nauczyciele.
Osoby z pierwszej grupy będą mogły się zaszczepić od 25 stycznia zaszczepić. W pierwszej kolejności seniorzy powyżej 80 lat, pensjonariusze domów pomocy społecznej, potem osoby powyżej 70 lat, nauczyciele i służby mundurowe.
W Polsce szczepienia przeciw COVID-19 szczepionką konsorcjum firm Pfizer i BioNTech, rozprowadzaną w UE pod marką Comirnaty (podaje się ją w dwóch wstrzyknięciach, w odstępie co najmniej 21 dni) rozpoczęły się 27 grudnia. Szczepionka Comirnaty – jak informują jej producenci - muszą być przechowywane w ultra niskiej temperaturze minus 75 stopni C. Po wyjęciu ich z chłodni, przy zachowaniu temperatury od 2 do 8 stopni C., mogą być użyte do szczepienia tylko przez 120 godzin, czyli tylko przez 5 dni.
We wtorek mają trafić do Polski szczepionki firmy Moderna.
Trzy kanały, którymi będzie można umówić się na termin szczepienia
Będą trzy kanały, którymi będzie można się umówić na konkretny termin szczepienia: przez internet, telefonicznie dzwoniąc pod numer 989 lub we własnej przychodni - powiedział w poniedziałek szef KPRM, pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk.
Dworczyk pytany na poniedziałkowej konferencji prasowej, czy jest przewidziany jakiś program wsparcia, jeśli chodzi o zapisy na szczepienie dla seniorów odparł, że 13 stycznia odbędzie się konferencja prasowa na temat całego procesu możliwości umawiania się na wizytę.
Poinformował, że będą trzy kanały, którymi można się umówić i zarejestrować na konkretny termin szczepienia.
Pierwszy to jest internet, ale mówimy o seniorach w związku z tym część osób może nie czuć się zbyt pewnie w internecie. Dla tych osób jest możliwość (umówienia się - PAP) we własnej przychodni
— stwierdził szef KPRM.
Jak mówił, są też osoby, które mają ograniczenia, czy to związane ze stanem zdrowia, czy to z brakiem komunikacji w gminach wiejskich, czy wiejsko-miejskich.
W związku z tym dla tych osób jest trzeci kanał, którym jest telefon - numer 989, pod który dzwoniąc uzyska taka osoba kontakt z konsultantem, u którego zapisze się na konkretny termin we wskazanym punkcie
— zaznaczył Dworczyk.
Dodał, że nie musi to być punkt akurat w gminie, z której pochodzi dana osoba.
Może być to również punkt w jakimś innym miejscu w Polsce
— wskazał szef KPRM.
Zaznaczył, że od razu wtedy następuje umówienie na drugą szczepionkę.
Potem dzień przed wizytą zarówno pierwszą, jak i drugą przychodzi jeszcze SMS z informacją przypominającą o tej wizycie i o szczepieniu
— powiedział Dworczyk.
tkwl/Twitter/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/534424-szef-kprm-podsumowuje-dotychczasowe-dzialania-ws-szczepien