„Co się stało ze starostą z Opatowa, ze starostą PiS? To pytanie retoryczne, bo pan to wie i cała Polska widziała, że natychmiast został wyrzucony z partii. Co się stało z Millerem? Nic! Jest gwiazdą i celebrytą. I to jest różnica między nami” — powiedział w programie „Strefa Starcia” na antenie TVP Info europoseł PiS Dominik Tarczyński.
CZYTAJ TAKŻE:
Szejna oskarża: Rząd PiS zmarnował szczepionki
Goście „Strefy Starcia” dyskutowali o aferze szczepionkowej celebrytów. Jednak poseł Lewicy Andrzej Szejna postanowił atakować… rząd PiS!
Kto podjął decyzję o uelastycznieniu szczepień? Rząd Pis i pan minister Niedzielski zmarnowali ok. 8 tysięcy szczepionek
— oskarżał.
Myślę, że pan poseł Tarczyński dobrze zna starostę opatowskiego z PiS, który także się zaszczepił, a żadnym celebrytą nie jest? Jak również chyba starosta nyski, też z PiS?
— pytał kąśliwie.
Stawiam tu bardzo proste pytanie: ile jeszcze funkcjonariuszy PiS zaszczepiło się poza kolejnością i kiedy się o tym dowiemy?
— dodał Szejna.
Tarczyński: Co się stało z Millerem? Nic!
Wtedy europoseł PiS Dominik Tarczyński przypomniał, co się stało ze wspomnianymi starostami z PiS, a co z Leszkiem Millerem, który również zaszczepił się na covid-19 poza kolejnością.
Co się stało ze starostą z Opatowa, ze starostą PiS? To pytanie retoryczne, bo pan to wie i cała Polska widziała, że natychmiast został wyrzucony z partii. Co się stało z Millerem? Nic! Jest gwiazdą i celebrytą. I to jest różnica między nami. Różnica między nami fundamentalna jest taka, że my nie tolerujemy patologii, wypalamy je
— mówił Tarczyński.
Słyszymy w niektórych mediach, że tak naprawdę doszło do prowokacji PiS. To tak absurdalne, że pozwolę sobie na absurd
— dodał.
To tak absurdalne, że pewnie prezes Kaczyński poszczuł tych celebrytów swoim kotem, oni uciekali do tego WUM, tam Macierewicz czekał ze strzykawką, Tarczyński pilnował aby się nie wyrwali, a siostrą była pani Krystyna Pawłowicz. Do tego absurdu sprowadzana jest sytuacja, której nie da się obronić
— opowiadał dalej.
Jedyne wyjście honorowe, jeżeli w ogóle znacie honor, jest to, żeby ci ludzie odeszli z życia publicznego, albo z waszych struktur, jak stało się ze starostą opatowskim. Zadośćuczynić szkodzie. Miller, Janda i wszystkie te gwiazdki, zadośćuczynić tym ludziom, którzy wyrządzili szkodę. Bo nikt nie mówi o tym, że komuś mogło zabraknąć tych szczepionek, a mówimy o pierwszym froncie
— mówił europoseł PiS.
Wepchnęli się chamsko przez swój egoizm i strach. To nie jest wytłumaczenie. Każdy z nas się boi, ale w nas jest jakaś krzta człowieczeństwa
— spuentował Dominik Tarczyński.
kpc
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/533477-tarczynski-do-posla-lewicy-co-sie-stalo-z-millerem-nic