„Nie róbmy polityki wokół programu szczepień - wspólnie dbajmy o przyzwoitość i popularyzację szczepień!” — napisał na Twitterze szef KPRM Michał Dworczyk, w odpowiedzi na wpis lidera PO Borysa Budki. Minister razem z rzecznikiem rządu zabierali głos po groteskowych tweetach przedstawicieli opozycji.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: To jest grupa „zero” według szpitala WUM? Na liście zaszczepionych na koronawirusa także Zborowski, Materna i Seweryn
CZYTAJ TAKŻE: Jest odpowiedź opozycji na skandal z celebrytami. Kto jest winny? Oczywiście PiS! „Kaczyński chciał być pierwszy!”
Dworczyk i Müller odpowiadają Budce!
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka oświadczył na Twitterze, że PO oczekuje od premiera Mateusza Morawieckiego „jasnych i jednoznacznych procedur dotyczących kolejności szczepień i maksymalnego wykorzystania potencjału państwa w tym zakresie”.
Nie może być miejsca na jakiekolwiek działania poza kolejnością, zwłaszcza dla polityków czy celebrytów
— napisał Budka.
Na wpis odpowiedział szef KPRM, pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk.
Panie Przewodniczący Budka, a co tu jest niejasnego? „Wykorzystując dawki, które mogłyby się zmarnować, bo wcześniej zgłoszone osoby nie mogły się stawić”. Nie róbmy polityki wokół programu szczepień - wspólnie dbajmy o przyzwoitość i popularyzację szczepień!
— napisał Dworczyk. Do wpisy dołączył pismo do dyrektorów szpitali realizujących szczepienia przeciw Covid-19 dla personelu medycznego.
Do wpisu Budki odniósł się też rzecznik rządu Piotr Müller.
Zasady są jasne i klarowne! Warto żeby Pan do nich zajrzał. Trzeba ich przestrzegać, a nie lawirować, że rzekomo jest coś niejasne! Złamano nie tylko zasady szczepień, ale i elementarnej przyzwoitości. Nie ma i nie będzie zgody na takie zachowania
— podkreślił Müller.
Szef KPRM odpowiadał też na wpis rzecznika PO Jana Grabca.
Panie Pośle @JanGrabiec - proszę nie wprowadzać obywateli w błąd. Przez kilka dni udało się utrzymać szczepienia z dala od polityki - dla dobra wszystkich
— czytamy.
Wiceszef MSWiA: To afera Leszka Millera i celebrytów z komitetów poparcia PO
To afera Leszka Millera - polityka Koalicji Obywatelskiej i celebrytów z komitetów poparcia PO. Rządowe wytyczne jasno wskazują kto jest w grupie zero. Jako rząd mamy obowiązek rozliczyć każdy przypadek szczepień poza kolejnością
— oświadczył Szefernaker we wpisie na Twitterze.
Afera ze szczepieniem poza kolejnością elit III RP, z europosłem Koalicji Obywatelskiej na czele, pokazuje jak by wyglądał system szczepień gdyby oni dzisiaj rządzili
— dodał wiceszef MSWiA w kolejnym wpisie.
Szczepienia aktorów-celebrytów
Warszawski Uniwersytet Medyczny informował w tym tygodniu, że z puli dodatkowych 450 dawek szczepionek, które niezależenie od etapu zerowego szczepień obejmującego personel medyczny otrzymał od Agencji Rezerw Materiałowych i które musiały być wykorzystane do końca roku, zaszczepił m.in. 300 pracowników szpitali WUM oraz grupę 150 osób obejmującą rodziny pracowników, pacjentów będących pod opieką szpitali i placówek WUM, w tym 18 znanych postaci kultury i sztuki, które zgodziły się zostać ambasadorami powszechnej akcji szczepień.
Komentarze na temat szczepień osób, które nie są pracownikami ochrony zdrowia, wywołała m.in. informacja o zaszczepieniu się byłego premiera, europosła SLD Leszka Millera. O zaszczepieniu przeciw COVID-19 poinformowała też aktorka Krystyna Janda.
Polsat News informował wcześniej w sobotę na liście osób zaszczepionych w puli z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego są aktor Wiktor Zborowski oraz satyryk i reżyser Krzysztof Materna. Przyjęcie pierwszej dawki szczepionki potwierdziła również aktorka Maria Seweryn.
kpc/PAP/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/533367-szef-kprm-i-rzecznik-rzadu-odpowiadaja-budce