Aktor Wiktor Zborowski oraz satyryk i reżyser Krzysztof Materna są na liście osób zaszczepionych w puli z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego - poinformował w sobotę Polsat News. Przyjęcie pierwszej dawki szczepionki potwierdziła również aktorka Maria Seweryn. To wywołało istną burzę w sieci.

CZYTAJ TAKŻE:

—Rząd będzie wyjaśniał sprawę szczepień w szpitalu WUM. Szef MZ: To nieakceptowalne. Oczekuję, że rektor wyciągnie konsekwencje

— To jest grupa „zero” według szpitala WUM? Na liście zaszczepionych na koronawirusa także Zborowski, Materna i Seweryn

— Możliwe szczepienie osób spoza grupy „0”, jeśli dawki mogłyby się zmarnować. Dworczyk: Szczepienie medyków jest kluczowe

— To ma być grupa „0”? Miller i Janda chwalą się, że są już po szczepieniu. Fala oburzenia w sieci: „Jakim trybem”; „Wstyd”

Telefon od Jandy

Według informacji reportera Polsat News, aktorka Krystyna Janda dzwoniła do aktorów seniorów przed świętami z propozycją szczepień w WUM. Mieli być ambasadorami akcji promującej szczepienia.

Burza w sieci

Informacje Polsat News wywołały istną burzę w mediach społecznościowych. Internauci są oburzeni i zwracają uwagę na działania aktorów, którzy mówiąc o solidarności, sami niej zapomnieli.

Zostało jeszcze 14 nazwisk do odkrycia. Jak w kalendarzu adwentowym… Rektor WUM ma jednak szczęście, że rzecz nie dzieje się w Japonii.

Pierwsza w Polsce akcja PR proszczepionkowa, w której nazwiska zaszczepionych należy wydzierać siłą. To oczywiście ironia. Minister @a_niedzielski dał godną drogę wyjścia rektorowi WUM, nadoczywistą w sytuacji braku nadzoru.

A później pani aktorka poucza ludzi, że biorą 500 plus.

Rodzina na swoim. Krystyna Janda, Andrzej Seweryn, Maria Seweryn. Ależ to jest małe. Cwaniactwo elit.

Widzę, że ta „lista artystów promujących ideę szczepień” to po prostu lista znajomych Krystyny Jandy. Fajnie, fajniuso, po koleżeńsku.

Ci wszyscy ludzie powinni po drugiej dawcę szczepień zgłosić siana wolontariuszy do Domów Opieki Społecznej i pracować tam do końca pandemii. To jedyne honorowe wyjście z tej sytuacji.

Brawo Kryśka…

Ten dzień kiedy żałujesz, że nie jesteś rodziną Krystyny Jandy.

Nie mogie - to ta solidarność? najwięcej o niej krzyczą.

Żenada. I to są przedstawiciele Elity?! Raczej drobne cwaniaczki przyłapane na gorącym uczynku…

Przypadkiem udało się osiągnąć dobry efekt. Słyszeliśmy ostatnio, że szczepionka jest przez wielu niechciana, a teraz stała się bardzo pożądanym towarem, który wpływowi ludzie dostają spod lady.

Warszawski Uniwersytet Medyczny poinformował w czwartek, że z puli dodatkowych 450 dawek szczepionek, które niezależenie od etapu zerowego szczepień obejmującego personel medyczny otrzymał od Agencji Rezerw Materiałowych i które musiały być wykorzystane do końca roku, zaszczepił m.in. 300 pracowników szpitali WUM oraz grupę 150 osób obejmującą rodziny pracowników, pacjentów będących pod opieką szpitali i placówek WUM, w tym 18 znanych postaci kultury i sztuki, które zgodziły się zostać ambasadorami powszechnej akcji szczepień.

O tym, że został zaszczepiony przeciw COVID-19 ujawnił m.in. były premier, a obecnie europoseł SLD Leszek Miller. Informacja wywołała burzę w sieci z pytaniami, dlaczego polityk zaszczepił się już teraz, skoro nie jest pracownikiem ochrony zdrowia. O zaszczepieniu przeciw COVID-19 mówiła też m.in. aktorka Krystyna Janda.

wkt/TT/PAP