Nie tylko Krystyna Janda i Leszek Miller zaszczepili się na koronawirusa poza kolejnością. Jak informuje Polsat News, z takiej możliwości w szpitalu Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego skorzystać mieli także Wiktor Zborowski i Krzysztof Materna. Później ujawniła się również Magda Umer.
CZYTAJ TAKŻE:
Szczepienia w szpitalu WUM
Warszawski Uniwersytet Medyczny informował w tym tygodniu, że z puli dodatkowych 450 dawek szczepionek, które niezależenie od etapu zerowego szczepień obejmującego personel medyczny otrzymał od Agencji Rezerw Materiałowych i które musiały być wykorzystane do końca roku, zaszczepił m.in. 300 pracowników szpitali WUM oraz grupę 150 osób obejmującą rodziny pracowników, pacjentów będących pod opieką szpitali i placówek WUM, w tym 18 znanych postaci kultury i sztuki, które zgodziły się zostać ambasadorami powszechnej akcji szczepień.
Komentarze na temat szczepień osób, które nie są pracownikami ochrony zdrowia, wywołała m.in. informacja o zaszczepieniu się byłego premiera, europosła SLD Leszka Millera. O zaszczepieniu przeciw COVID-19 poinformowała też aktorka Krystyna Janda.
„Grupa zero” według szpitala WUM
Jak informuje Polsat News, na liście zaszczepionych osób jest także Wiktor Zborowski i Krzysztof Materna.
Jak podkreśla Mateusz Maranowski, z jego informacji wynika, że Krystyna Janda miała dzwonić do aktorów z propozycją szczepień, których mieli być ambasadorami.
Seweryn próbuje się tłumaczyć
Co więcej, zaszczepienie pierwszą dawką szczepionki potwierdziła też Maria Seweryn. W rozmowie z Polsat News przyznała, że żałuje tej decyzji, bo nie sądziła, że będzie z tego taka afera.
Nie było nikogo poza nami, pani doktor mnie zaprosiła i powiedziała, że „skoro już pani jest, niech pani wejdzie, jest otwarta dawka. Ja z tego skorzystałam. Nie miałam poczucia, że to nieetyczne, ponieważ zrozumiałam to tak, że dawka się zmarnuje. Jadąc tam, nie myślałam, że mi się to przytrafi
— powiedziała.
Zborowski: Wyszło koszmarnie
Do sprawy odniósł się Wiktor Zborowski.
Miała być potrzebna i mądra akcja, a wyszło koszmarnie. (…) Ja nie czułem, że się gdzieś wpycham czy sobie coś załatwiam. (…) WUM wystosował takie zaproszenie do teatru do Kryśki Jandy i teatr to koordynował
— powiedział aktor w rozmowie z Polsat News.
Umer ujawnia się: To mnie poproszono
Kolejną artystką, którą zaszczepiono przeciwko koronawirusowi, okazała się Magda Umer. Piosenkarka sama ujawniła się na swoim facebooku.
Nie prosiłam nikogo o zaszczepienie się przeciwko Covid19. To mnie poproszono o to, w ramach akcji popularyzowania, namawiania do szczepień.Wytłumaczono także, że nie zabieram nikomu miejsca, że walka o każdą zaszczepioną osobę jest teraz priorytetem państwa i służby zdrowia
— czytamy w tłumaczeniach.
Zgodziłam się myśląc że czynię dobro, a okazało się że jest to rozumiane odwrotnie. Jest mi bardzo przykro z tego powodu, ale w dalszym ciągu mam nadzieję ,że nie zrobiłam niczego złego
— napisała Umer.
wkt/Polsat News/Twitter/Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/533316-nie-tylko-janda-i-miller-coraz-dluzsza-lista-szpitala-wum