Na antenie Radia Zet Bronisław Komorowski opowiadał o tym, jak przeszedł koronawirusa, czy się zaszczepi, ale został również zapytany o swoje słynne wpadki. „To nie były słowa dobre na czas kampanii, ale prawdziwe. To samo mówiłem moim dzieciom: jeśli musisz więcej pracować – szukaj pracy, jeśli musisz wziąć kredyt – bierz, ale rozsądnie” - powiedział m.in. były prezydent.
Koronawirus i szczepionka
Były prezydent przekonywał, że czuje się już dobrze.
Już jest dobrze, mogę chodzić na spacery, nie za intensywne, ale są. Jakoś funkcjonuję, w miarę normalnie
— powiedział.
Miałem m.in. bardzo masywne zapalenie płuc. Nawet z normalnego zapalenia płuc wychodzi się długo. Już jest dobrze, mogę chodzić na spacery, nie za intensywne, ale są. Jakoś funkcjonuję, w miarę normalnie
— dodał.
Zadeklarował również, że jeżeli będzie taka możliwość, to się zaszczepi.
Dopóki nie będzie wiadomo czy tego rodzaju ozdrowieńcy, do których się zaliczam, będą mieli w ogóle prawo do zaszczepienia się, to trudno się deklarować
— stwierdził.
O ile wiem, to każdy z nas: pan prezydent Wałęsa, Kwaśniewski wielokrotnie mówiliśmy o tym, że należy się szczepić i jesteśmy w stanie zrobić to w sposób spektakularny, żeby promować taką postawę
— zaznaczył.
Komorowski mówił, że władza nie zachęca do szczepień „konsekwentnie”
Mądrzy i odpowiedzialni ludzie (przede wszystkim ludzie władzy) powinni zachęcać, tłumaczyć. Zachęcają? Ale mało skutecznie. Zabrakło konsekwencji w takiej postawie
— mówił.
Nieszczęsne zachowania pana prezydenta Dudy z czasów kampanii – puszczał oko do antyszczepionkowców. Co prawda się nawrócił na szczepionkę podobno, ale wrażenie niekonsekwencji i małej wiarygodności pewnie pozostało w społeczeństwie
— dodał.
Obostrzenia wprowadzanie przez rząd
Były prezydent odniósł się również do walki rządu z pandemią koronawirusa.
Chodzi o to, że namawiany przez wszystkich rząd nie zdecydował się na wprowadzenie istniejącej ustawy o stanach nadzwyczajnych, co byłoby uproszczeniem, aczkolwiek kosztowym
— stwierdził.
Rząd robi jakieś dziwne sztuki z kolejnymi ustawami dot. epidemii. Jedne prezydent podpisuje a rząd nie ogłasza, potem poprawiają a dziś mamy klasyczną odsłonę tego chaosu
— mówił.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Rząd nie wprowadzi godziny policyjnej w Sylwestra. Premier: Apelujemy tylko o nieprzemieszczanie się i zabawę w kameralnym gronie
Stwierdzenie premiera, że godzina policyjna w Sylwestra to jedynie apel o nieprzemieszczanie się, nazwał „niepoważnym”.
To niepoważne, ale dobrze, że premier odwołał coś, co byłoby niekonstytucyjne i prawdopodobnie i tak nieprzestrzegane przez obywateli. Dobrze, że odwołał, źle, że stworzyć chaos prawny
— powiedział Komorowski.
Raz wprowadza się godzinę policyjną rozporządzeniem a drugi raz odwołuje się i mówi, że to tylko apel. Rozsądni ludzie powinni pamiętać, że noc sylwestrowa, to może być okazja do zakażenia. Ludzie muszą się pilnować, uważać
— dodał.
Sprzeciw Paryża ws. szczepionek dla UE
CZYTAJ TAKŻE: Władze w Paryżu twardo bronią interesów swoich firm. UE mogła kupić więcej szczepionek Pfizera, ale Francja była przeciwko
Oprócz względów bezpieczeństwa obywateli UE są jeszcze interesy partykularne. Często bywa tak, że ktoś zarabia na nieszczęściu. W Polsce były to słynne respiratory
— mówił był prezydent o francuskiej blokadzie zakupu szczepionek przez UE.
Takie rzeczy się dzieją i dla mnie to niedobre, nieładne, ale liczy się skutek. UE nie kupiła ani złych szczepionek, tylko dobre, które trafiają do wszystkich krajów
— podkreślił.
Współpraca z USA
Według Komorowskiego dwa najważniejsze wydarzenia roku 2020 to epidemia koronawirusa i zwycięstwo Joe Bidena w wyborach prezydenckich w USA.
Epidemia koronawirusa, ze wszystkimi skutkami i pochodnymi. Drugie wydarzenie, które ma szansę zmienić rzeczywistość polityczną – przegrana Donalda Trumpa i wygrana Joe Bidena
— stwierdził.
Jestem przekonany, że USA za czasów Bidena będą sprawowały przywództwo świata zachodniego nie za pieniądze tylko ze względu na wartości
— przekonywał.
Obecny rząd przepłaca, płaci gigantyczne pieniądze za sprzęt amerykański, który inni kupują taniej. Wydaje im się, że kupują bezpieczeństwo. Jeżeli ktoś sprzedaje bezpieczeństwo za pieniądze, że zawsze może znaleźć się ktoś, kto da więcej
— mówił o polsko-amerykańskiej współpracy.
Prawo i Sprawiedliwość, Hołownia i podsumowanie 2020 r.
Według byłego prezydenta największy sukces na polskiej scenie politycznej w mijającym roku odniósł Szymon Hołownia.
Największym wygranym 2020 i zyskującym na poparciu, zarówno w wymiarze osobistym i sondażowym jest Szymon Hołownia. Nie tylko przetrwał niełatwy okres, ale ugruntowuje swoją pozycję
— powiedział.
Są liderem tylko takim, który stracił 9 proc. i prawdopodobnie będzie tracił jeszcze więcej. Ale to powód, żeby się jakoś pocieszać i PiS musi to robić, bo ma coraz trudniejsza sytuację
— mówił z kolei o wynikach sondażowych partii rządzącej.
Wiążę nadzieję z przesunięciem na scenie politycznej, nadzieję na to, że ulegnie na tyle poważnej przebudowie, że PiS straci władzę
— dodał Komorowski.
Sytuacja w Platformie i na opozycji
Były prezydent, analizując sytuację w Platformie Obywatelskiej, stwierdził m.in., że w partii nie ma już konserwatywnego skrzydła.
Bardzo trudno jest zmienić wizerunek partii, po klęsce
— powiedział.
Na oferty jest jeszcze trochę czasu. W zasadzie żadne środowisko nie mówi dziś o programie, z którym pójdzie do wyborów
— zaznaczył.
Z tego, co wiem, to tam prace nad programem trwają. Takim, który powinien pokazać nową odsłonę i nową twarz. To środowisko, które ma wewnętrzną siłę i zdolność do przetrwania kryzysów
— dodał.
Komorowski przekonywał, że na opozycji potrzebna jest alternatywa dla PiS.
Opozycji brakuje środowiska, które byłoby jednoznacznie umiarkowane, ale konserwatywne. I ten segment się dobudowuje. Trochę kosztem KO czy PO, ale przede wszystkim kosztem koalicji rządzącej
— powiedział.
Nie wierzy jednak we wspólną listę opozycji w wyborach.
Zbudowanie jednej listy wydaje mi się mało prawdopodobne, ale wspólne minimum programowe i min. sojusz polityczny z paroma liderami jest możliwy. Przykład węgierski będzie inspirował opozycję w PL
— podkreślał.
Według Komorowskiego PO powinna wrócić do korzeni.
Wielokrotnie namawiałem PO na powrót do korzeni. Korzenie i źródła sukcesów PO to było posiadanie 2 wyrazistych skrzydeł: lewicująco-liberalnego i konserwatywnego. Dziś konserwatywne zanikło
— zaznaczył były prezydent.
Namawiałem PO na wystąpienie w obronie kompromisu aborcyjnego, przeciwstawienie się zapędom z obu stron
— stwierdził.
Obrona kompromisu aborcyjnego wydawała się najrozsądniejsza i najbardziej pasująca do twarzy PO, która to formacja miała wielkie sukcesy polityczne, gdy zachowywała się jak partia centrum a nie z przechyłem na lewo
— dodał.
Komorowski tłumaczy się ze słynnych wpadek
W rozmowie przypomniane zostały również dwie głośne wpadki Komorowskiego.
Nie bardzo do dziś rozumiem, co ktoś chciał zobaczyć w tym niewłaściwego, w słowach, które padły w czasie wycieczki. Polski generał to w tradycji japońskiej „szogun”
— mówił były prezydent.
Komorowski tłumaczył się również ze swoich słów o kredycie i zmianie pracy.
To nie były słowa dobre na czas kampanii, ale prawdziwe. To samo mówiłem moim dzieciom: jeśli musisz więcej pracować – szukaj pracy, jeśli musisz wziąć kredyt – bierz, ale rozsądnie
— powiedział.
xyz/Radio Zet
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/532579-u-komorowskiego-bez-zmian-tlumaczy-sie-z-szoguna