Pytana o to, co sprawia, że jako naród potrafimy stawiać czoła trudnym, ekstremalnym wyzwaniom, takim np. jak w mijającym roku, minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg odpowiada: „Wspólnotowość”, w tym jednym słowie zawierając podsumowanie naszej solidarności, dbałości o siebie nawzajem, umiejętności mobilizacji, ale także misji dbania o Polaków, która jest celem resortu rodziny, a która w tym mijającym roku była realizowana ze szczególną pieczołowitością.
Czy z wyzwaniami, które przyniósł nam kończący się właśnie rok, moglibyśmy równie dobrze się mierzyć, gdyby nie wspólne działanie? Najpierw w tych najmniejszych wspólnotach – rodzinach, które nagle okazały się centrum życia, kiedy wszelkie inne aktywności zostały zamknięte w domach. Potrafiliśmy nie tylko połączyć opiekę nad dziećmi z ich edukacją, a niekiedy i pracą zawodową, ale jeszcze wziąć na siebie ochronę najsłabszych. Resort rodziny, dostrzegając wyzwania, z jakimi mierzyli się rodzice, wprowadził dodatkowy zasiłek opiekuńczy. Zabezpieczył tym samym finansową stabilność rodzin.
Na wysokości zadania stanęły nie tylko rodziny, nie tylko Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej, ale również nasza wspólnota rozumiana szerzej – polskie społeczeństwo. Stanąwszy przed zagrożeniem, znowu połączyliśmy siły, pokazując, że potrafimy razem sprostać nawet najtrudniejszemu wyzwaniu, jednocześnie biorąc pod opiekę tych, którzy najbardziej jej potrzebują.
Warto jednak zdać sobie sprawę, że epidemia, którą był naznaczony rok 2020, była (i jest) sytuacją bez precedensu. Dla wielu graniczną. Nikt z nas nie był na nią gotowy i nikt z nas nie miał gotowych scenariuszy. W takich nadzwyczajnych warunkach pracowało Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej w mijającym roku. Służąc rodzinom i wszystkim potrzebującym pomocy w tym szczególnym czasie. Reagując szybko na zmieniającą się rzeczywistość, nieprzerwanie realizując swoją misję. I jak na szczególne warunki przystało, nadając priorytetom społecznym hierarchię wykonalności.
W trosce o najsłabszych
Od samego początku oczywiste było, że sytuacja, w której się wszyscy znaleźliśmy, jest szczególnie niebezpieczna dla osób starszych i schorowanych. To one są bowiem najbardziej narażone na ciężki przebieg choroby wywołanej przez wirusa SARS-CoV-2 i to ich ochrona musiała stać się jednym z priorytetów resortu
— wspomina dziś minister Maląg.
To właśnie dlatego resort rodziny przekazał do domów pomocy społecznej rekordową kwotę ponad 600 mln zł. Z kolei dla zwiększenia bezpieczeństwa tych, którzy samodzielne robią zakupy, rząd wprowadził tzw. godziny dla seniora.
Z kolei dla tych, którzy chcą pozostać w domach, resort rodziny zainicjował Solidarnościowy Korpus Wsparcia Seniorów, przekazując samorządom 100 mln zł na realizację tego zadania. W jego ramach wolontariusze, którzy współpracują z ośrodkami pomocy społecznej, dostarczają do domów osób starszych niezbędne produkty. Do akcji włączyły się również Ochotnicza Straż Pożarna, a także Wojska Obrony Terytorialnej i harcerze.
Nie zostawiamy seniorów bez opieki, chcemy, aby mieli oni świadomość tego, że nie pozostają sami
— tłumaczyła minister Maląg.
Resort rodziny nie zapomniał także o osobach bezdomnych, zwłaszcza że co trzecia ma powyżej 60 lat. W ramach programu „Pokonać bezdomność” na pomoc osobom bezdomnym i zagrożonym bezdomnością przeznaczona została łączna kwota 17 mln zł. W związku z trwającą pandemią, resort desygnował na ten cel trzy razy więcej pieniędzy niż w roku poprzednim.
W trosce o miejsca pracy
Ten szczególny epidemiczny czas okazał się trudny również dla przedsiębiorstw. I tutaj także resort kierowany przez minister Maląg ruszył z pomocą, wspierając tym samym także bezpieczeństwo finansowe wielu rodzin. Bardzo szybko została uruchomiona pierwsza i kolejne tarcze antykryzysowe, które objęły m.in.: dofinansowania do wynagrodzeń, bezzwrotne pożyczki dla mikroprzedsiębiorców, zwolnienia ze składek i świadczenie postojowe. Łączna wartość tej pomocy, to ponad 166 miliardów złotych.
Dzięki zastosowanym rozwiązaniom uratowaliśmy ponad 6 mln miejsc pracy. To bardzo pozytywny wynik na tle innych krajów Unii Europejskiej, a zarazem potwierdzenie tego, że nasze dotychczasowe zdecydowane działania skierowane na ochronę miejsc pracy to słusznie obrany kierunek. Istotnie wsparliśmy płynność finansową przedsiębiorstw, które szczególnie odczuły skutki pandemii
— mówi minister Maląg.
W trosce o wszystkich członków rodzin
Mimo specjalnych zadań stabilnie i terminowo realizowane są również wszystkie programy społeczne skierowane do rodzin, seniorów oraz osób z niepełnosprawnościami. Dość powiedzieć, że dzięki programowi „Rodzina 500+”, którym objętych jest ok. 6,5 mln dzieci, do rodzin trafia ok. 3,3 mld zł miesięcznie. Pieniądze te stały się dla wielu gospodarstw domowych dodatkowym przychodem gwarantowanym, który przeznaczają na konsumpcję, dodatkowo napędzając tym samym gospodarkę w tym trudnym czasie. Podobnie zresztą jak „Dobry start” o wartości 1,42 mld zł w tym roku i 13. Emerytura wraz z jej waloryzacją trafiające do ok. 9,8 mln emerytów i rencistów o łącznej wartości 22 mld zł
Z myślą o aktywizacji najstarszych członków wspólnot uruchomiono kontynuację programów realizujących politykę senioralną na lata 2021–2025. Łączna wartość zamkniętych w tym roku edycji projektów to 520 mln zł.
Bardzo zależy nam na tym, żeby osoby starsze były jak najdłużej aktywne, rozwijały swoje kompetencje i zainteresowania, ciesząc się jesienią życia
— tłumaczy minister Maląg.
Na drugim biegunie są potrzeby związane z opieką nad najmłodszymi. Dzięki działaniom resortu w tegorocznej edycji programu „Maluch+”, pomimo trwającej pandemii, powstaje ok. 20 tys. miejsc opieki, co sprawia że jest ich już ponad 200 tys., a to dwukrotnie więcej niż w 2015 r. W nowym roku resort rodziny przeznaczy na ten cel ok. 450 mln zł.
Temu istotnemu – m.in. ze względu na pułapkę demograficzną – zagadnieniu służy także program „Po pierwsze, rodzina”. W mijającym roku resort rodziny przekazał na ten program łącznie ponad 8,5 mln zł.
Dzięki niemu docieramy z pomocą do małych społeczności oraz grup o swoistych potrzebach. Cieszę się, że w ten sposób wspólnie pomagamy im radzić sobie z wyzwaniami życia codziennego, szczególnie teraz, w trudnym czasie pandemii
— wyjaśnia minister Maląg. Wsparcie w miarę normalnego funkcjonowania w nowych warunkach objęło także dzieci znajdujące się w pieczy zastępczej. Resort rodziny przekazał 130 mln zł na zakup komputerów i oprogramowania, dzięki którym mogą kontynuować naukę w formie zdalnej.
Zadbano także o osoby z niepełnosprawnościami. Na pomoc im w 2020 roku Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej przeznaczyło rekordową kwotę ok. 27 mld zł, co oznacza 75-procentowy wzrost w ciągu ostatnich 5 lat. W jego ramach m.in. wypłaconych zostało 650 tysięcy świadczeń uzupełniających dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji o wartości 4,5 mld zł, a resort ogłosił także start nowych edycji programów: „Asystent osobisty osoby niepełnosprawnej” i „Opieka wytchnieniowa”.
Dzięki temu wsparciu osoby niepełnoprawne zyskują szansę na bardziej samodzielne i aktywne życie, a osoby zaangażowane na co dzień w sprawowanie opieki nad nimi będą mogły znaleźć czas dla siebie, aby odpocząć i się zregenerować
— podkreśla minister Maląg.
W trosce o solidarność
Pandemia koronawirusa sprawiła, że niemal każda dziedzina naszego życia musiała ulec diametralnej zmianie. Solidarność międzypokoleniowa, o której mówił dużo w tym roku rząd Zjednoczonej Prawicy, to de facto troska o drugiego człowieka, która powinna być pielęgnowana, po to by zbierać jej owoce w momentach próby. Ten rok pokazał, że postawieni w sytuacji ekstremalnej wciąż potrafimy być solidarni!
Materiał powstał przy współpracy z Ministerstwem Rodziny i Polityki Społecznej.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/532517-bo-jestesmy-wspolnota
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.