Magazyn „Wysokie Obcasy” zamieścił w artykule promującym najnowszy numer skandaliczną grafikę. Przedstawia Matkę Bożą z czarną parasolką i maseczką z czerwoną błyskawicą. To symbole „Strajku Kobiet”. Europoseł PiS Dominik Tarczyński zapowiedział zawiadomienie w tej sprawie prokuratury. W łamach serwisu wysokieobcasy.pl odpowiedziała mu Magdalena Środa: „Matce Boskiej „Tarczyńskiej” nieźle jest też w towarzystwie nienawistnych hierarchów, obłudnych partyjnych faryzeuszy, jak również prezesa Kaczyńskiego, który „czyści” Kościół z wiernych, by się do niej pomodlić”. Feministka dla swojej prywatnej wojny z PiS i Kościołem wykorzystuje swoje chore teorie o wierze i Matce Bożej.
CZYTAJ TEŻ:
Skandaliczna okładka „Wysokich Obcasów”
Symbole środowisk lewicowych i feministycznych skupionych wokół „Strajku Kobiet” zostały wykorzystane w dodatku do „Gazety Wyborczej”. Do obrazoburczej grafiki zostały dołączone życzenia świąteczne. Nic dziwnego, że sytuacja to wywołała oburzenie. Europoseł PiS Dominik Tarczyński poinformował, że zawiadamia prokuraturę ws. grafiki w magazynie „Wysokie Obcasy”. Do ataku ruszyła znana z lewicowych poglądów Magdalena Środa.
Furia Środy
Zdaniem Tarczyńskiego Matce Boskiej ma być dobrze w towarzystwie kiboli, nacjonalistów i nienawistnych hierarchów
—napisała feministka w serwisie wysokieobcasy.pl.
Znana z chorobliwej niechęci do Kościoła oskarżyła wg. niej patriarchalnie nastawionych hierarchów i polityków o zawłaszczanie Matki Bożej.
No bo jak Matka Boska może się solidaryzować z kobietami, którym odbierane są prawa! Matka Boska należy w całości do patriarchatu, a więc do mężczyzn, i najlepiej jej w towarzystwie faszyzujących kiboli i nacjonalistów, którzy puszczają race i wywrzaskują ksenofobiczne hasła na Jasnej Górze
—napisała Środa.
To niestety nie koniec jej manipulacji i skandalicznych słów.
Matce Boskiej „Tarczyńskiej” nieźle jest też w towarzystwie nienawistnych hierarchów, obłudnych partyjnych faryzeuszy, jak również prezesa Kaczyńskiego, który „czyści” Kościół z wiernych, by się do niej pomodlić. W ogóle: ikonografia Matki Boskiej, jak i jej sama postać należy do PiS (względnie do Ordo Iuris, bo i ta organizacja poczuła wzmożenie duchowe, oglądając „Wysokie Obcasy”), i wara tym, którzy myślą, że katolicyzm jest wyznaniem powszechnym i niedającym się zawłaszczyć przez żadną partię
—dodała.
Jak widać Środa niewiele rozumie z wiary i ważnych symboli religijnych. Wg niej najwyraźniej dla doraźnych potrzeb można wykorzystać symbole religijne, ale oczywiście tylko te chrześcijańskie.
Od lat w Polsce ograniczana jest wolność ekspresji (głównie artystycznej) z powodu tak zwanych „uczuć religijnych”
—napisała.
To już szczyt manipulacji. Czy profanacje, wandalizm i wykorzystywanie symboli religijnych w niecnych celach jest wolnością ekspresji czy może jednak bardziej zwykłą brutalnością z jaką rzekomy artysta podchodzi do wiary i wrażliwości katolików?
Można sformułować uniwersalne prawo - nazwijmy je „prawem Tarczyńskiego” - zgodnie z którym siła obrazu jest odwrotnie proporcjonalna do autentyczności i pewności wiary, a wprost proporcjonalna do obłudy i hipokryzji
—napisała Środa.
Jako etyk nie wykazał się nawet odrobiną odrobiną zrozumienia dla wierzących. Magdalenie Środzie odpowiedział szybko Dominik Tarczyński.
Odpowiedź Tarczyńskiego
Magdalena Środa publikuje brednie w których pisze jakie ja mam zdanie. Wyborcza ze mną nie rozmawiała ale to im nie przeszkadza pisać jakie mam zdanie. Nie jestem zaskoczony. Robili już nawet wywiady z nieboszczykami i publikowali ich opinie.
Już nie tylko „Strajk Kobiet”, ale też wspierające go media, tak jak „Wysokie Obcasy” „GW”, coraz mocniej starają się przejąć katolickie symbole, by nadać im nowe, swoje własne i kompletnie wykrzywione znaczenie.
aes
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/531763-sroda-broni-obrazoburczej-okladki-wo