Były prezydent Aleksander Kwaśniewski w programie WP „Newsroom” wypowiadał się m.in. na temat problemów obecnej opozycji. Poza tym atakował PiS, ministra Zbigniewa Ziobrę, nie szczędził krytyki policji.

CZYTAJ TAKŻE:

— Kwaśniewski poucza rządzących ws. negocjacji budżetowych: „Tu się nie da przyjechać, powiedzieć, trzasnąć drzwiami i wyjechać”

— Kwaśniewski odcina się od lewicy? Były prezydent: Jeżeli miałbym stawiać na kogoś, kto zagospodaruje środek, to byłby to Hołownia

Sprawa willi w Kazimierzu Dolnym

Aleksander Kwaśniewski wrócił do sprawy willi w Kazimierzu Dolnym. Skarżył się, że rzekomo nęka go Zbigniew Ziobro.

Zbigniew Ziobro poprzez prokuraturę rozpoczął nękanie w 2007 roku. Dzisiaj mija 13 lat i ta sama prokuratura prowadzi tę samą sprawę, a nawet nie zadali sobie trudu, by mnie przesłuchać. Pan chce mi powiedzieć, że minister Ziobro stoi na sprawie praworządności w Polsce?

— mówił.

Demonstracje zwolenników aborcji

Były prezydent usprawiedliwiał uczestników nielegalnych demonstracji.

Te demonstracje są rezultatem nierozsądnych, nieodpowiedzialnych działań rządu. Nie mam żadnych wątpliwości, że Trybunał Konstytucyjny został zachęcony przez władze (…), żeby ten temat podjąć. (…) Kobiety zostały po prostu zmuszone do tego, żeby zawalczyć o swoje prawa.

— powiedział.

Kwaśniewski lansował tezę opozycji, że policja jest brutalna wobec demonstrujących. Przedstawił swoje scenariusze tego, czym ma być to spowodowane.

Moim zdaniem tłumaczenia są tylko następujące: Być może nasza policja jest nieodpowiednio, nieprofesjonalnie przygotowana i nie wie, jak zabezpieczać pokojowe demonstracje. (…) Drugie, to że policja chce pokazać swoją siłę, a nie będąc do końca przygotowana, robi to w sposób taki, jaki robi. (…) Trzecie jest takie, że po prostu ktoś chce, żeby tak było

— podkreślił.

Kwaśniewski krytycznie o opozycji

Co ciekawe, Aleksander Kwaśniewski wyjątkowo krytycznie ocenił obecne przygotowanie opozycji do walki z PiS.

Dzisiaj w Polsce jednego lidera ma prawica i to jest Jarosław Kaczyński. Możemy to lubić, albo nie, ale tak jest. Natomiast, gdy chodzi o środowiska opozycyjne, to mamy liderów różnych ruchów politycznych, partii, ale takiego lidera nie mamy. To niewątpliwie jest pewna słabość opozycji

— zaznaczył.

Z drugiej strony nie mniej ważne jest to, że opozycja musi mieć swój program, który będzie programem wiarygodny i przekonywający. Część takich elementów programowych opozycja ma, ale części nie ma

— dodał.

Jak widać, nawet Aleksander Kwaśniewski przyznaje, iż opozycja nie ma wyrazistego lidera, brakuje jej także jasnego programu.

tkwl/wiadomosci.wp.pl