„Wielki wysiłek całego pokolenia, które wywalczyło Polsce wolność i demokrację, gdzieś znika (…) Policja była trzymana z daleka od polityki, a dziś jest na krótkiej smyczy politycznej, przynajmniej jeśli chodzi o niektórych funkcjonariuszy” — atakował w TVN24 były prezydent Bronisław Komorowski.

CZYTAJ TAKŻE: No proszę! Komorowski: Nie podoba mi się wkraczanie protestujących do kościoła i ekscesy. To droga do kompromitacji całego ruchu

Komorowski: Cieszę się, że prezydent nawrócił się na szczepienia

Na początku rozmowy padło pytanie o stan zdrowia byłego prezydenta, który przeszedł Covid-19.

Zdrowie już jest chyba dużo lepsze ale po masywnym zapaleniu płuc będę musiał pewnie dochodzić jeszcze kilka tygodni

— powiedział Komorowski.

Każdy przypadek jest inny (…) Głównym powodem są wszystkie skutki związane z różnymi chorobami towarzyszącymi

— dodał.

Padło pytanie, czy się zaszczepi przeciwko koronawirusowi.

Jeżeli będę mógł (…) to oczywiście, że tak

— odparł Komorowski, przypominając że jest ozdrowieńcem.

Nie chodzi wyłącznie o własne zdrowie, ale żeby w ogóle o zatrzymać inwazję koronawirusa w ramach całego społeczeństwa. Przekonało mnie, że 60 proc. zaszczepionego społeczeństwa to minimum, aby koronawirusa zatrzymać. Z niepokojem odbieram sygnały o tym, że jest tak dużo sceptyków

— mówił.

Wtedy też w trakcie rozmowy pojawiła się pierwsza złośliwość pod adresem prezydenta Andrzeja Dudy.

Cieszę się, że obecnie urzędujący prezydent trochę się nawrócił na szczepienia, po  niefortunnych wypowiedziach z okresu kampanii wyborczej. Widać, że doświadczenie z koronawirusem jednak robi swoje, także i w odniesieniu do prezydenta Andrzeja Dudy

— powiedział Komorowski,

Były prezydent: „Za Trumpa było bezpieczeństwo za pieniądze”

Również gdy pytał pytany o wygraną Joe Bidena w amerykańskich wyborach prezydenckich, Komorowski zarzucał Andrzejowi Dudzie, że „niefortunnie zwlekał z gratulacjami”, a w końcu przesłał je na samym końcu wraz z Władimirem Putinem.

To mnie martwiło, stąd mój list, który wystosowałem 10 grudnia

— dodał dumnie, chwaląc się spotkaniami z nowym przywódcą USA.

To absolutnie niefortunne działania państwa polskiego przez dłuższy okres czasu, polegające na tym, że podchodziły do relacji polsko-amerykańskich przez pryzmat relacji z obecną ekipą władzy. To błąd polityczny, bo każdy w demokracji musi zakładać, że może nastąpić zmiana

— mówił dalej.

To się mści dzisiaj. Czy to zaszkodzi? Na pewno będzie pamiętane przez ekipę Demokratów, co nie znaczy, że Amerykanie zerwą relacje. Tutaj liczą się interesy

— powiedział Komorowski, twierdząc że skończy się przyzwolenie na antyeuropejskość i ekcesy ws. LGBT.

Nie będzie takiego cichego przyzwolenia, przy jednoczesnej woli ułożenia relacji w kwestii świata zachodniego i bezpieczeństwa (…) Za Trumpa było bezpieczeństwo za pieniądze. Za pieniądze prawdziwych sojuszy się nie kupuje

— mówił Komorowski.

„Polska jest uznawana za hamulcowego”

W rozmowie z byłym prezydentem poruszono też temat burzliwych negocjacji nad budżetem unijnym oraz mechanizmem warunkowości. I tutaj nie brakowało złośliwości…

Było groźnie, ale miałem przekonanie, że na końcu pan Morawiecki skapitulowałby, jak w tej chwili i by nie wetował budżet. Pan Morawiecki nic nie uzyskał więcej. W moim przekonaniu stracił dobre imię. Polska jest uznawana za hamulcowego

— atakował.

Ale całe złowrogie nastawienie PiS uwidoczniło się, gdy wspomniano w rozmowie o protestach feministek i działaniach policji.

Wielki wysiłek całego pokolenia, które wywalczyło Polsce wolność i demokrację, gdzieś znika

— stwierdził Bronisław Komorowski.

Policja była trzymana z daleka od polityki, a dziś jest na krótkiej smyczy politycznej, przynajmniej jeśli chodzi o niektórych funkcjonariuszy

— dodał, drwiąc z policji w okolicy domu wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego.

Ja bym się spalił ze wstydu na jego miejscu

— powiedział dawny polityk PO.

Coś jest w tym środowisku pisowskim, że lubią demonstrację siły. (…) Demonstrują to, bo uważają, że maja większy prestiż. To jest chore

— szarżował Komorowski w TVN24.

kpc