Hanna Gronkiewicz-Waltz zapomniała, że milczenie jest złotem. Była prezydent Warszawy postanowiła odnieść się do bieżących wydarzeń politycznych. Ogłosiła niczym „prorokini”, że ma wrażenie iż upadek obecnej władzy jest pewny. Internauci podkreślają: „Złe wrażenie. Takie samo jak z wyborem wykonawcy Czajki”. A mogła się nie odzywać.

CZYTAJ TEŻ:

-Tak mówi o Polsce? Skandaliczne słowa Gronkiewicz-Waltz: Bliżej nam do republik poradzieckich władanych przez watażków

-Marzena Nykiel: „Ty nie jesteś już więcej Hanna, ty jesteś Józef”. Jaki „Duch” oświeca Gronkiewicz-Waltz? Dlaczego posłusznie wykonuje polecenia lewaków i liberałów?

-Przerażony wzrok i bełkot! Prezydent Warszawy odpowiada na pytania reportera wPolsce.pl. Tak broni się przed prawdą Jakiego o przekrętach w ratuszu! [WIDEO]

Kolejne protesty w Warszawie

13 grudnia w Warszawie odbyły się kolejne protesty. Protestujący - m.in. przedsiębiorcy, górale, Strajk Kobiet - wyruszyli z ronda Romana Dmowskiego w centrum stolicy w stronę domu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na Żoliborzu. Komentarz do wydarzeń z ostatnich dni zamieściła na Twitterze Hanna Gronkieiwcz-waltz.

Mam wrażenie, że na ich własne życzenie tej władzy już nic nie uratuje

—stwierdziła.

Oby obyło się bez tragedii, bo kościół stracił autorytet i szanse na mediatora

—napisała była prezydent stolicy.

A jeszcze kilka lat temu Gronkiewicz-Waltz chciała budować swój autorytet na łączeniu społeczeństwa wokół wartości o swoim gorliwym katolicyzmie. Jak widać opozycja to stan umysłu. Wychwycili to szybko internauci.

Komentarze

Słowa byłej prezydent Warszawy rozbawiły użytkowników Twittera. W poniedziałek wielu osobom poprawiły też nastrój.

Kiedy stawi się Pani przed Komisją Reprywatyzacyjną?

—zapytał Błażej Poboży, wiceszef MSWiA.

Mam wrażenie, że żyje Pani w równoległej rzeczywistości

—zauważają.

Ale to tylko takie wrażenie… I marzenia. Tak jak o metrze na Gocław…

Złe wrażenie. Takie samo jak z wyborem wykonawcy Czajki

Groźba tragedii zawsze istnieje, bo wy nie cofacie się przed niczym, żeby tylko odzyskać władzę.

aes/Twitter