Pod koniec 2017 roku przeprowadziliśmy wraz z Markiem Pyzą wywiad z Pawłem Rabiejem. To był dziwny moment, rozmawialiśmy bowiem w chwili, gdy był jeszcze kandydatem Nowoczesnej na prezydenta stolicy, a gdy gazeta kilka dni później się ukazała, był już tylko kandydatem na wiceprezydenta. Wraz z Rafałem Trzaskowskim postanowili stworzyć wyborczy pakiet.
W tej rozmowie padły słowa, które mogły zaskoczyć wyborców ówczesnego członka zarządu Nowoczesnej, ale i pewnie sympatyków Prawa i Sprawiedliwości. Ciekawe, na ile to była przedwyborcza gra, ale Rabiej brzmiał wówczas szczerze mówiąc, że postawiłby Lechowi Kaczyńskiemu pomnik w Warszawie. Dlaczego?
Był prezydentem Warszawy, był prezydentem Polski, zginął jako głowa państwa w katastrofie lotniczej. Na pewno chciał sprawnego państwa. Był też poza wszystkim fajną osobą, tak go pamiętam
— mówił nam Paweł Rabiej.
Rafał Trzaskowski miał taki moment w kampanii prezydenckiej (tej ogólnopolskiej), że był w stanie obiecać wszystko. Jedną z deklaracji było ustanowienie ulicy Lecha Kaczyńskiego w Warszawie. Wniosek - z tego, co sobie przypominam, miał być złożony na pierwszej sesji rady miasta po wyborach. Miała to być kwestia honoru. I kwestia jest, honoru tylko zabrakło. Kłamczuch Trzaskowski tego nie zrobił, do dzisiaj kręci, że „nie ma na to klimatu”.
Ten polityczny związek w Warszawie już się rozpadł. Jednak spędzone w Ratuszu wspólne lata chyba zaowocowały jakimś wzajemnym nakręcaniem się na złośliwość wobec Zjednoczonej Prawicy. A nazwiskiem Kaczyński są wprost opętani. Zamiast zajmować się ważnymi dla mieszkańców sprawami, stolicę traktowali i traktują jak szaniec ogólnopolskiej walki. Momentami to małostkowe. Bardzo. Swoim ostatnim wpisem na twitterze, o tym, że pomnik smoleński to „schody donikąd”, Paweł Rabiej sam stawia się w szeregu osób, którym nie chce się podawać ręki. A porównywanie policyjnej ochrony przed uliczna dziczą do zbrodni stanu wojennego jest dodatkową kompromitacją.
Ciekawe, jak dzisiaj, tak sam sobie, opowiada o Lechu Kaczyńskim. Jak dziś go pamięta?
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/530777-od-kogo-pawel-rabiej-zarazil-sie-pustoslowiem-i-klamstwem
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.