Szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski ocenił w piątek, że w styczniu powstanie zespół, który zajmie się legislacją dotyczącą sędziów pokoju. Rozmawiali o tym w październiku prezydent Andrzej Duda i Paweł Kukiz, którego ugrupowanie zgłasza postulat powołania sędziów pokoju.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ostre słowa Kukiza po szczycie RE: PSL się skompromitowało. Cały ten teatr, histeria o Polexicie - widać, że było psu na budę potrzebne

Powołanie zespołu ekspertów ds. powołania sędziów pokoju było jednym z tematów rozmowy Szczerskiego w radiu RMF FM.

Prezydent planuje w najbliższym czasie powołanie specjalnego zespołu, który będzie opracowywał legislację dotyczącą sędziów pokoju

— powiedział Szczerski.

Do tej pory przeprowadził konsultacje i niestety opinie są bardzo różne. To nie jest tak, że jest powszechna zgoda na ten pomysł Pawła Kukiza

— dodał.

Pytany, kiedy taki zespół powstanie, Szczerski odparł: „Po Nowym Roku”.

Myślę, że to będzie styczeń, bo decyzje są podjęte, tylko kwestia jest organizacyjna

— dodał.

Szczerski potwierdził też, że w zespole zasiądzie przedstawiciel wskazany przez Pawła Kukiza. Pytany, czy ze strony prezydenta na czele zespołu stanie córka prezydenta, a także jego społeczna doradczyni Kinga Duda, Szczerski odpowiedział, że nie wie, jakie będą decyzje personalne.

W lipcu lider Kukiz‘15 zadał kandydatom przed II turą wyborów prezydenckich pięć pytań, czy są za: wprowadzeniem Dnia Referendalnego i weta ludowego, jednomandatowych okręgów wyborczych, sędziów pokoju, zakazem wprowadzania nowych podatków bez referendum i ustrojem prezydenckim.

Odpowiedź prezydenta

Duda w odpowiedzi na list Kukiza zadeklarował, że po wyborach powoła w Kancelarii Prezydenta Sekretarza Stanu ds. społeczeństwa obywatelskiego.

Wspieram ideę Pawła Kukiza, aby wprowadzić w Polsce sędziów pokoju

— deklarował prezydent w piśmie i zaznaczył, że „pozwoliłoby to przyspieszyć postępowania sądowe, odciążyć polskie sądy, czy jak to się mówi fachowo ograniczyć kognicję sądów”.

Według prezydenta „sędziowie pokoju zajmowaliby się najprostszymi sprawami, np. sporami sąsiedzkimi czy mandatami”.

Ta idea jest dla mnie ważna i dlatego od ponad dwóch lat pracujemy nad konkretnymi rozwiązaniami w Kancelarii Prezydenta. Mam nadzieję, że w tej kadencji wprowadzimy sędziów pokoju do polskiego prawa, jako takich sędziów zaufania, sędziów, którzy są bliżej ludzi. Są tu pewne problemy konstytucyjne, ale myślę, że je rozwiążemy. Zobowiązuję się, że w pierwszym roku nowej kadencji przygotuję odpowiedni projekt. Jestem orędownikiem sędziów pokoju. Jestem absolutnie na „tak”

— napisał wówczas Duda.

mly/PAP