Stworzenie mechanizmu, błędnie nazywanego praworządnością, byłoby sprzeczne z unijnymi traktatami. Byłoby odpowiednikiem niekontrolowanej armaty jądrowej, która może zniszczyć UE w dosłownym tego słowa znaczeniu. Nie w jednej eksplozji, ale kawałek po kawałku - mówi premier Słowenii Janez Janša, autor listu do europejskich przywódców, w którym krytykuje rozporządzenie ws. uwarunkowania przyznawania unijnych funduszy od tzw. praworządności w rozmowie z Goranem Andrijanićem.
Panie premierze, ten list wywołał ożywioną dyskusję. Co pana skłoniło do jego napisania?
Janez Janša: W lipcu tego roku po długich negocjacjach w sprawie wieloletnich ram finansowych UE na lata 2021–2027 (WRF) i funduszu odbudowy osiągnęliśmy porozumienie na szczycie Rady Europejskiej (RE). Zainwestowaliśmy…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/529924-wywiad-janez-jansa-moj-list-jest-wezwaniem-do-rozsadku