Drogi Dziennikarzu, jeśli chcesz dostąpić zaszczytu wzięcia udziału w konferencji przedstawicielek Strajku Kobiet i nie chcesz, by wypchnął Cię za drzwi osiłek, który z całą pewnością nie jest policjantem i nie ma na piersi identyfikatora z imieniem i nazwiskiem, musisz bezwzględnie dostosować się do poniższych zasad:

1/ O tzw. Strajku Kobiet masz wypowiadać się wyłącznie dobrze.

2/ Z najwyższym szacunkiem masz traktować liderki Strajku, nawet gdyby zachowywały się agresywnie czy używały słów powszechnie uznanych za obraźliwe.

3/ Pamiętaj: Strajk Kobiet jest zawsze legalny, nawet jeśli myślisz, że jest nielegalny, gdyż z powodu epidemii obowiązują ograniczenia w organizowaniu zgromadzeń. Uliczne spacery są spontaniczne, nawet jeśli są wcześniej zaplanowane, to są zaplanowane spontanicznie.

4/ Jeśli jesteś kobietą i chcesz wejść na konferencję, upewnij się czy jesteś wystarczająco życzliwą kobietą, inaczej możesz doznać uszczerbku na zdrowiu, np. zmiażdżenia nogi.

5/ Jeśli pomysły liderek tzw. Strajku Kobiet (choćby te dotyczące pośrednictwa w kontaktach między rodzicami, a dziećmi) nachalnie kojarzą ci się z bolszewią, wyprzyj się tych paskudnych skojarzeń, bo popełniasz myślozbrodnię.

6/ Jeśli myślisz, że tzw. Strajkowi Kobiet chodzi o aborcję na życzenie i żeby rząd wyp…ł tam, gdzie pieprz rośnie, mylisz się. Każdego dnia mogą być inne postulaty, np. od maturzystów, żeby minister podał tematy, a potem wyp… Trzeba uważnie śledzić czego chcą liderki tzw. Strajku Kobiet, żeby się nie zgubić. Jeśli z jakimś postulatem się nie zgadzasz, lepiej się nie wychylaj.

7/ W żadnym razie nie wolno Ci wierzyć w to co widzisz w materiale filmowym. Jeśli widzisz, że Marta Lempart pluje na policjanta, to zapytaj ją czy tak zrobiła. Jeśli odpowie, że nie, wówczas nie ma tematu. Nawet jeśli wciąż widzisz, to co widzisz. Mogła przecież pluć przez maseczkę, a wtedy przecież opluła siebie.

8/ Nie dawaj także wiary temu co słyszysz, np. że Marta Lempart krzyczała do policji: „Czy znajdzie się jeden odważny, co ma broń”. Marta Lempart wie, że tak nie powiedziała, nawet jeśli na nagraniu słyszysz co innego.

9/ Jeśli zgadzasz się ze słowami Donalda Tuska z 2014 roku, że „każdy, kto łamie prawo, każdy kto podnosi rękę na polskiego policjanta, de facto podnosi rękę na państwo polskie. Każdy, kto obraża policjanta czy policjantkę na służbie, obraża majestat Rzeczypospolitej” zastanów się dwa razy! Następnym razem możesz nie zostać pozytywnie zweryfikowany i to Twoja noga lub mikrofon utknie w drzwiach wejściowych.

10/ Jeśli, jakimś cudem, odczuwasz zawodową solidarność z kolegą po fachu, który nie wszedł na konferencję tzw. Strajku Kobiet, wyzbądź się tego uczucia. To nie był kolega, tylko pies. Pani Suchanow wie, co mówi.

11/ Oklaski w uniesieniu są mile widziane.

Zapamiętaliście? Bo jak nie, to wyp… z konferencji!

Czytaj także:

TYLKO U NAS. Strajk Kobiet selekcjonuje dziennikarzy! Część mediów niewpuszczona na konferencję. Lempart boi się pytań?