Mec. Piotr Andrzejewski oraz mec. Piotr Urbanek odnieśli się, w trakcie rozmowy z telewizją wPolsce.pl, do sprawy sędziego SN Józefa Iwulskiego, któremu IPN chce uchylić immunitet w związku z faktem, że znajdował się on w składzie sędziowskim, który skazał w czasach PRL opozycjonistę.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Maski opadły. Sojusz czerwonej „kasty” z młodą gwardią sędziowską stał się faktem. Do końca będą bronić praw esbeków
Nie dokonano w weryfikacji sędziów, pod kątem działań o charakterze przestępczym, naruszających prawo karne z okresu stanu wojennego. Nie zweryfikowano również spolegliwości sędziów wobec totalitarnej władzy w Polsce. Trzeba patrzeć nie na to jak byli powoływani sędziowie i komu służyli, ale jak orzekali wtedy (w czasach PRL – red.). W projekcie konstytucji „Solidarności” i ugrupowań centroprawicowych i niepodległościowych, z Janem Olszewskim, ze Zbyszkiem Romaszewskim i innymi działaczami, postulowaliśmy weryfikację sędziów pod kątem charakteru ich orzecznictwa. Nie chodzi nawet o fakt bycia w PZPR. Chodzi o ich postawę
– mówił mecenas Piotr Andrzejewski.
Piotr Andrzejewski pytany był również o zapowiedzi z lat 90., że środowisko sędziowskie samo się oczyści. Autorami tych zapowiedzi byli m.in. profesor Strzembosz oraz Zoll.
Mam dla nich wiele uznania, ale tutaj pomylili się całkowicie. Środowisko sędziowskie zostało przeniesione do nowego systemu. Samo się się nie oczyściło
– podkreślił Piotr Andrzejewski.
Zmienić system doboru?
Z kolei mecenas Piotr Urbanek zwrócił uwagę, że czas już, by zacząć dyskusję o nowym doborze do służby sędziowskiej.
Pan sędzia Iwulski będzie miał możliwość i prawo dochodzić swoich racji. Jest mnóstwo sędziów doświadczonych, a powołanych jeszcze w czasach PRL, którzy czynem i orzeczeniami stosują prawo w Polsce i stosują je prawidłowo oraz zgodnie ze swoim sumieniem. Tu przytoczę nazwisko pani sędzia Barbary Piwnik. Może trzeba szeroko rozmawiać o tym, by zmienić system doboru do służby sędziowskiej i powierzyć tę sprawę narodowi
– proponował mec. Piotr Urbanek.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/529131-dlaczego-iwulski-orzeka-andrzejewski-nie-bylo-weryfikacji