„Paweł Kukiz wielokrotnie prosił o dokładne wyliczenie, ile to jest te 20 proc. subwencji, na ile możemy liczyć na działania obywatelskie, o których mówiliśmy. Takiego rozliczenia nigdy nie dostaliśmy” - mówi portalowi wPolityce.pl poseł Paweł Szramka (Kukiz‘15) odnosząc się do zarzutów Marka Sawickiego (PSL).
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Komentując stanowisko Marka Sawickiego, który uważa, że Kukiz‘15 nie należy się subwencja, ponieważ „Kukiz hojnie z tego czerpał. Ma samochód, ma kierowcę, ma pracownika”, Paweł Szramka powiedział:
Paweł Kukiz wielokrotnie prosił o dokładne wyliczenie, ile to jest te 20 proc. subwencji, na ile możemy liczyć na działania obywatelskie, o których mówiliśmy. Takiego rozliczenia nigdy nie dostaliśmy, tak więc to, o czym mówi pan Marek Sawicki to raczej są rzeczy, które po prostu jako jednemu z liderów Koalicji Polskiej się należały i nie widzę tutaj żadnych argumentów, żeby to miało stanowić o tym, że te 20 proc. subwencji, na które wspólnie się umówiliśmy, nie powinno trafić do naszej dyspozycji.
Sawicki wiedział, że Paweł Kukiz ma chorą córkę
Odpowiadając na zarzuty ze strony Marka Sawickiego pod adresem Pawła Kukiza, iż ten ostatni przez ostatnie pół roku miał się nie angażować w pracę klubu, Szramka wyjaśnił:
Na tym spotkaniu klubu, kiedy to PSL poinformowało nas, że nie chce już z nami dalej współpracować Paweł Kukiz dwa razy odnosił się do słów Marka Sawickiego. Kiedy mówił o tym, że Marek Sawicki zarzuca Pawłowi, że robi cokolwiek dla kasy, to Paweł powiedział wtedy, że może pokazać bilans rachunków i pokazać, że bardzo dużo pieniędzy w ciągu tego roku przeznaczył na cele charytatywne – pewnie równoważy to się z tym, ile zarobił w Sejmie, więc argumenty pana Sawickiego odnośnie do takiej pazerności Pawła są zupełnie nietrafione. A mówienie o tym, że nie pojawiał się w Sejmie przez ostatnie pół roku również było nie w porządku, ponieważ nie tylko pan Sawicki, ale myślę wszyscy posłowie PSL doskonale wiedzą, że Paweł ma trudną sytuację rodzinną, ponieważ ma w domu chorą córkę i bardzo mocno uważa na to – nie tylko w tym okresie – aby nie łapać żadnych infekcji, żadnych wirusów po to, żeby nie zagrozić życiu swojej córki.
PSL nie wywiązał się z obietnic
Zapytany o ocenę współpracy z PSL Paweł Szramka stwierdził:
Jeśli weźmiemy pod uwagę ostatnie wydarzenia, to dziwnie to się wszystko kończy, ponieważ umawialiśmy się na konkretne projekty do przeprowadzenia w Sejmie, umawialiśmy się na to, że nie ma żadnej dyscypliny partyjnej, a wychodzi na to, że PSL dziękuje nam za współpracę przez to, że głosowaliśmy inaczej. Należy zaznaczyć, że tych głosowań, gdzie głosowaliśmy inaczej niż PSL było naprawdę garstka. W ogromnej większości głosowaliśmy wspólnie i dlatego argument z tym, że PSL nie zgadza się na to, żebyśmy głosowali inaczej jest zupełnie nietrafiony, bo to pokazuje, że chcą nas traktować nie jako koalicjanta, ale jak kogoś, kogo PSL może wchłonąć.
aw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/529056-tylko-u-nas-szramka-odpowiada-na-zarzuty-sawickiego
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.