My, tzn. ja i reszta naszego Stowarzyszenia im. Mędrców Brukseli, zjednoczeni w pragnieniu zagłodzenia pisowskich struktur do siódmego pokolenia, oddani walce ulicznej i zagranicznej, wierni Jego Ekscelencji nawet bez białego konia, zwracamy się do Waszej Jego Ekscelencji, Słońca Peru, przewodniczącego Europejskiej Gwardii Ludowej, naszej przedostatniej nadziei (bo myśmy na Borysie Borysławowiczu jeszcze krzyżyka nie postawili) – w imieniu swoim oraz koleżanek i kolegów, którym leży na sercu przyszłość Europy europejskiej.
Radosnej, optymistycznej i kolorowej. Demokratycznej, liberalnej i lewicowej.
Zwracamy się do Jego Waszego Waszej Ekscelencji z pytaniem tyleż ważnym, co krępującym, gdyż nie chcielibyśmy być przez Was odbierani jako oszołomy czy ktoś na intelektualnym poziomie pisiora,…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/528522-paul-eksit-i-jego-ekscelencja-slonce-peru