Niemiecka troska? Prasa podważa statystki MZ dot. Covid-19. "Sueddeutsche Zeitung": Polska jest ukrytym hotspotem w Europie

Czyżby niemiecka prasa lepiej wiedziała, jak wyglądają polskie statystyki dotyczące koronawirusa? Zdaniem „Sueddeutsche Zeitung”, „oficjalne liczby zakażeń koronawirusem w Polsce spadają, ale nie odpowiadają rzeczywistości”. Gazeta stwierdziła również, że Polska jest „ukrytym hotspotem” Covid-19.

CZYTAJ TAKŻE:

— RAPORT. Polska walczy z koronawirusem. Ponad 16 tys. nowych i potwierdzonych przypadków. Zmarło 580 chorych

— Niemcy przedłużają częściowy lockdown do 20 grudnia. „Są to najwyższe wskaźniki zakażeń, jakie kiedykolwiek mieliśmy”

— Co z ośrodkami narciarskimi w Alpach? Włochy, Francja i Bawaria chcą decyzji na poziomie europejskim. Austria przeciwna

Polska „ukryty hotspotem”

Zdaniem niemieckiego dziennika, Polska jest „ukrytym hotspotem” koronawirusa w Europie. Florian Hassel, autorka artykułu, stwierdza, że oficjalne liczy podawane przez polskie Ministerstwo Zdrowia „budzą wątpliwości”.

Hassel powołuje się na dane zbierane przez 19-letniego Michała Rogalskiego z Torunia i wolontariuszy, którzy od marca gromadzili informacje dotyczące zachorowań na COVID-19 z regionalnych stacji sanepidu.

Jego wniosek: Te zebrane liczby są o dziesiątki tysięcy wyższe niż publikowane w Warszawie

— stwierdziła autorka dodając, że zmieniono system raportowania nowych zakażeń i liczby zgonów.

Zgodnie z wytycznymi Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) pandemia jest pod kontrolą tam, gdzie mniej niż pięć procent testów na COVID ma pozytywny wynik. Jednak w Polsce jest to 45 procent. To jeden z najwyższych wyników na świecie, za Meksykiem, jak ustalili dziennikarze BigData.pl na podstawie banku danych dotyczących COVID w Europejskim Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC)

— napisała Hassel.

Przekonywała, że „liczba niewykrytych zakażonych jest w Polsce zapewne ogromna, co wynika choćby z niewystarczających możliwości testowania, przeciążenia praktyk lekarskich i postawy wielu Polaków, którzy odmawiają poddania się testom, bo nie chcą być na kwarantannie”.

Sytuacja w szpitalach

Hassel oświadczyła również, że liczba zmarłych z powodu koronawirusa może być znacznie wyższa, niż wynikałoby to z oficjalnych statystyk. Powołując się na dane GUS autorka dodała, że „tylko w ostatnim tygodniu października zmarło 14 100 mieszkańców Polski, prawie dwa razy tyle, co w tym samym okresie zeszłego roku”.

Jej zdaniem sytuacja w polskich szpitalach jest „dramatyczna”, brakuje „dziesiątek tysięcy pielęgniarek i pielęgniarzy” oraz „od 50 do 70 tys. lekarzy”.

Koronawirus w Niemczech

Tymczasem, w ciągu ostatniej doby w Niemczech zdiagnozowano 22 268 nowych infekcji koronawirusem, a zmarło 389 zakażonych osób.

Nowych infekcji jest o ponad 3,5 tys. więcej niż dzień wcześniej. Liczba aktywnych przypadków spadła o 2279 i wynosi obecnie 292 328. Do środy na oddziałach intensywnej terapii przebywały 3742 osoby.

W środę kanclerz Angela Merkel ogłosiła, że wraz z premierami wszystkich krajów związkowych zdecydowała się przedłużyć obowiązujące restrykcje - zakładające m.in. zamknięcie barów i restauracji - do co najmniej 20 grudnia. Ograniczono też dopuszczalną liczebność zgromadzeń do pięciu osób i do 10 w trakcie świąt Bożego Narodzenia.

wkt/dw.com/PAP