Żenada! "Wyborcza" publikuje nekrolog z hasłem "Je..ć PiS". Internauci: "To się nie mieści w żadnych ramach kulturowych"

„Gazeta Wyborcza” przekracza kolejną granicę dobrego smaku, a także absurdu. Na swoich łamach zamieściła nekrolog z ośmioma gwiazdkami, które symbolizują wulgarne hasło znane z nielegalnych protestów Strajku Kobiet na ulicach.

CZYTAJ TAKŻE:

— NASZ NEWS. Ruszyło śledztwo ws. „Strajku Kobiet”. W grę wchodzą aż trzy przestępstwa, w które mogą być zamieszane Lempart i jej ekipa

— Ważne słowa Wildsteina: Postulaty „Strajku Kobiet” są rewolucyjne. Ma to być wojna wypowiedziana tradycyjnemu ładowi, kulturze

— CMWP SDP: Protestujemy przeciwko naruszaniu zasady wolności słowa demokratycznego państwa przez „Strajk Kobiet”

Nekrolog i osiem gwiazdek

Z nekrologu można wywnioskować, że marła czyjaś babcia. W jego treści zapisano osiem gwiazdek, które są symbolem hasła „Je..ć PiS”.

Babuś nikt nas nie zdepcze, obiecuję!

— głosi nekrolog, który znajduje się zarówno na łamach portalu „Gazety Wyborczej”, jak i w środowym wydaniu papierowym.

Internauci komentują

Całą sytuacją zbulwersowani są internauci, którzy wskazują, że takie zachowanie nie mieści się w żadnych kulturowych ramach.

Ależ to towarzystwo zgłupiało…

— ocenił Rafał Ziemkiewicz.

To się nie mieści w żadnych ramach kulturowych… Wstyd.

Osobliwe. Ja raczej miałabym do powiedzenia swojej babci coś osobistego ,a nie polityczną agitkę. Fanatycy są zagrożeniem dla każdego społeczeństwa.

To jest nekrolog?… To jest odbicie zdegenerowanego wnusia/wnusi w rubryce „Nekrologi”. Nie sądzę, że babcia - kimkolwiek była - tego akurat w tym momencie potrzebuje.

Ależ ta odwaga staniała.

Tylko współczuć i spojrzeć z politowaniem.

ZOBACZ TEŻ:

— Owsiak pochwalił wulgaryzmy na protestach. Odpowiedział mu prof. Bralczyk: Nie chciałbym, żeby stały się czymś akceptowanym

— TYLKO U NAS. Tarczyński: Hasło „wypier…” nie jest normalne dla ludzi cywilizowanych. Rada Konsultacyjna to Hunowie, barbarzyńcy

— Osiem gwiazdek patointeligencji. Łosiewicz w „Sieci”: Przekaz opozycji był w istocie antypisowskim wulgaryzmem

wkt/TT/wyborcza.pl