Rozmawiałem z Jarosławem Kaczyńskim, Borysem Budką i Włodzimierzem Czarzastym o moich postulatach. Gdyby ktokolwiek z nich, mając moce sprawcze, je wprowadził - idę z nim w sojusz. Podstawowy warunek współpracy z kimkolwiek, to realizacja moich postulatów - napisał w środę lider K‘15 Paweł Kukiz.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Kukiz o ewentualnych sojuszach
Kukiz we wpisie na Facebooku odniósł się do doniesień medialnych na temat jego rozmów z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim oraz o ewentualnym opuszczeniu przez niego tworzonej w Sejmie z ludowcami Koalicji Polskiej.
Wielu z was jak pelikany łyka bzdury i dziennikarskie kłamstwa
—napisał na wstępie polityk i muzyk.
Owszem, rozmawiałem z (prezesem PiS Jarosławem) Kaczyńskim. Podobnie jak rozmawiałem z (szefem PO Borysem) Budką, (b. liderem PO Grzegorzem) Schetyną, (szefem SLD Włodzimierzem) Czarzastym, ludźmi z Wiosny, Korwinem - o ordynacji większościowej, referendach, sędziach pokoju, ustawie antykorupcyjnej, antysitwowej, kompetencyjnej
—napisał i dodał, że „gdyby ktokolwiek z nich, mając moce sprawcze, wprowadził te moje postulaty w życie - idzie z nim w sojusz”.
Ktokolwiek. Nieważne czy Zandberg, czy Kaczyński, bo to, co chcę wprowadzić, to filary demokracji
—podkreślił.
Dalej Kukiz pyta we wpisie, jak czytający to oceniają szansę, że prezes PiS przyjmie jego postulaty i je zrealizuje.
A to jest podstawowy warunek mojej współpracy z kimkolwiek
—zaznacza.
Z PSL jestem w sejmowej koalicji tylko z ich (postulatów) powodu
—pisze dalej muzyk i dodaje, że ludowcy wpisali jego postulaty do swojego programu.
I zobowiązali się do wspólnej z nami ich realizacji. I tylko to głosujemy wspólnie na co się wcześniej, przed wyborami, umówiliśmy
—podkreśla.
Jak dodaje przy tym, „całą resztę głosowań tematów nieobjętych umową możemy głosować zgodnie z sumieniem, a nie jakąś chorą +dyscypliną partyjną+”.
I zgodnie z sumieniem zagłosowałem za uchwałą w sprawie sprzeciwu wobec łączenia budżetu z bliżej nieokreśloną praworządnością. Nie dlatego, ze PiS był jej autorem, a dlatego, że tak mi mówi sumienie. Nawet gdyby taka uchwała była wspólnym dziełem pana (lidera Wiosny Roberta) Biedronia, pani (posłanki KO Klaudii) Jachiry i pani (posłanki Lewicy Joanny Scheuring) Wielgus - też za nią bym zagłosował
—zaznacza.
Kukiz straci posłów?
Media łżą, że PiS-owcy rozmawiają z moimi posłami
—napisał Kukiz i daje, że ma teraz w Sejmie grupę zaufanych osób i - jak podkreśla - „wiem, że nikt z nich ani nie rozmawiał z PiS, ani się tam nie wybiera”.
W dalszej części wpisu Kukiz pyta też, czy wrogiem Polaków jest PiS, PO czy SLD, a może ustrój, który - jak stwierdza - „daje prawo każdej zwycięskiej w wyborach partii do bezkarnego sprawowania władzy absolutnej przez 4 lata kadencji, do kolejnych wyborów”.
Jedne partie to robią z szarmanckim uśmiechem a drugie - siermiężnie i z przytupem. Różnica w formie ale treść taka sama- trzymać lud za pysk i przetrwać w spółkach skarbu państwa, z rodzinami, do kolejnych wyborów i o jeden dzień dłużej
—ocenia Kukiz.
CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ WYWIAD. Transfery z Kukiz‘15 do PiS? Szramka: Rozmowy w tej sprawie mogłyby się zacząć, gdyby PiS spełnił nasze postulaty
Obecnie ugrupowanie Pawła Kukiza tworzy z ludowcami klub Koalicji Polskiej PSL-Kukiz15. Oprócz samego lidera w trzydziestoosobowym klubie zasiadają także związani z nim: Stanisław Tyszka, Jarosław Sachajko, Agnieszka Ścigaj, Paweł Szramka i Stanisław Żuk.
Sejm przyjął w zeszły czwartek uchwałę autorstwa PiS, wspierającą działania rządu w zakresie negocjacji budżetowych w UE. Uchwała m.in. wzywa do powrotu do rozmów i osiągnięcia porozumienia zgodnego z unijnymi traktatami oraz konkluzjami lipcowego posiedzenia Rady Europejskiej.
Uchwałę poparło 231 posłów PiS i 5 posłów PSL-Kukiz15, wśród nich Paweł Kukiz. Politycy Kukiz‘15 - z wyjątkiem Agnieszki Ścigaj - wraz z posłami klubu PiS nie poparli także kandydatury Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich.
Jak pisała „Gazeta Wyborcza” posłowie PSL po czwartkowych głosowaniach mają dość współpracy z ludźmi Pawła Kukiza.
Chyba z Kukiz‘15 powinniśmy ustalić, czy jesteśmy opozycją, czy wspieramy rząd, bo ludzie się z nas śmieją
—powiedział „GW” jeden z prominentnych działaczy PSL, który jest zwolennikiem rozstania z Pawłem Kukizem. Według informacji gazety kilku znanych działaczy PSL zwróciło się po tych głosowaniach do prezesa ludowców Władysława Kosiniaka-Kamysza o zakończenie współpracy z Pawłem Kukizem.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/528054-kukizowcy-zasila-pis-muzyk-media-lza
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.