Młoda demonstrantka rzuca się na policjanta, obrzucając go obelgami:
„Ty potrafisz tylko służyć i wykonywać rozkazy. Psie…”
— krzyczy patrząc na policjanta, który jest od niej wyższy o głowę.
Nietrudno zauważyć, że mimo różnicy w posturze, słowa te mocno go uderzają. Niemniej jednak patrząc kobiecie w oczy, spokojnie odpowiada:
„Służę Rzeczypospolitej Polskiej. Proszę nie obrażać funkcjonariusza publicznego”.
CZYTAJ TAKŻĘ Postawa godna pochwały! Policjant odpowiada awanturującej się demonstrantce: „Służę Rzeczypospolitej Polskiej”
W tych dziesięciu sekundach filmu, który krąży od niedawna w sieci, doskonale widać presję i trudność zadań z jakimi muszą się mierzyć polscy policjanci na ulicach Warszawy oraz innych miast.
Strajk Kobiet nie chce rezygnować ze zgromadzeń w środku pandemii. Przy tym, protestujący są bardzo agresywni wobec funkcjonariuszy, nie tylko werbalnie (jak Marta Lempart, która przeklina policję jak rozpieszczona nastolatka), ale także fizycznie, co mogliśmy zobaczyć na filmach, na których widać jak protestujący przerywali kordony policji.
Jednocześnie wszystko, co policjanci robią, odbywa się pod lupą polityków opozycji, którzy tylko czekają, aby zaatakować absolutnie każdy możliwy zły ruch funkcjonariuszy, działających w bardzo trudnych warunkach. To jasne, że politycy ci nie robią tego z powodu troski o protestujących, ale z powodu zdobywania tanich punktów politycznych, wysyłając zdjęcia policjantów, „bijących działaczy walczących o prawa kobiet” do mediów. To idealne posunięcie dla ich interesów. Dlatego Joanna Scheuring-Wielgus skacze dookoła ze swoim telefonem komórkowym i nagrywa wszystko, co jej pasuje, a co jej nie pasuje – już nie.
CZYTAJ TAKŻĘ Parlamentarzysta nie jest świętą krową, a immunitet nie zapewnia bezkarności
Protestujący są świadomi politycznego i medialnego wsparcia i dlatego stają się jeszcze bardziej agresywni. Do tego jeszcze dochodzi intelektualnie uwarunkowana nienawiść do policji, charakterystyczna dla lewicowej mentalności, stojąca w cieniu protestujących. Dziewczyna z filmu z początku naszej historii jest dobrym tego przykładem. Współczesna kultura popularna, w której policjanci dorastali, pełna jest epitetów opisujących ich jako „świnie” czy określająca ich w jeszcze bardziej wulgarny sposób.
Wszystkie te czynniki razem wywierają na nich dużą presję. Polscy policjanci mają dziś na ulicach miast ciężką, bardzo ciężką pracę i potrzebują naszego wsparcia.
Żeby było jasne. Żaden przypadek nadużycia policji, który miał miejsce w tych dniach, nie powinien pozostać bezkarny. Tak samo należy zbadać zachowanie policji na Marszu Niepodległości, m. in. sceny na dworcu Warszawa Stadion.
Ale to, co obserwujemy w ostatnich dniach, to zachowanie, które pokazuje nam jasno, że niektórzy ludzie myślą, iż są ponad prawem. A nie są. Jak napisałem kiedyś - chuligaństwo pozostaje chuligaństwem. Bez względu na to czy dopuścił się go gejowski aktywista, kibic piłki nożnej czy fotoreporter GW.
CZYTAJ TAKŻĘ Strajk Kobiet nie jest żadną świętą krową. Chuligaństwo pozostaje chuligaństwem
W dzisiejszych czasach nasi policjanci są pod dużą presją. Bądźmy tego świadomi i wspierajmy ich.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/527941-polscy-policjanci-sa-pod-duza-presja-wspierajmy-ich
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.