Warszawski oddział skrajnie upolitycznionego stowarzyszenia sędziów „Iustitia” domaga się od sędziego Piotra Schaba, Prezesa Sądu Okręgowego w Warszawie, by ten uchylił decyzję odsuwającą Tuleyę od orzekania. Szkopuł w tym, że decyzja ta jest oczywistym następstwem uchwały Izby Dyscyplinarnej SN, która uchyliła sędziowskiemu celebrycie immunitet sędziowski.
CZYTAJ TAKŻE:NASZ NEWS. Koniec bezprawia! Tuleya odsunięty od orzekania. Decyzję wydał Prezes SO w warszawie Piotr Schab
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Kolejny donos „kasty” do Brukseli: „Polskie władze otwarcie kontynuują proces niszczenia sędziów. Apelujemy do KE o podjęcie działań”
„Iustitia” przesłała nawet specjalny list do sędziego Piotra Schaba, Prezesa Sądu Okręgowego w Warszawie. Już w pierwszym zdaniu znajdziemy kuriozalne tezy, z których ma wynikać, że decyzja SN nie musi wiązać prezesa sądu.
Jako Zarząd Oddziału w Warszawie Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia” wzywamy Pana do niezwłocznego powstrzymania czynności zmierzających do pozbawienia sędziego Igora Tuleyi możliwości faktycznego wykonywania zadań z zakresu wymiaru sprawiedliwości. Sam fakt, że 18 listopada b.r. izba dyscyplinarna funkcjonująca w budynku Sądu Najwyższego przedstawiła stanowisko o uchyleniu immunitetu sędziemu Igorowi Tuleyi oraz o zawieszeniu go w wykonywaniu czynności służbowych nie może oznaczać, że organy sądów powszechnych mają się takiej decyzji podporządkować
– czytamy w kuriozalnym liście sędziów, którzy wprost nawołują do łamania prawa i podważają status legalnie powołanych sędziów w Izbie Dyscyplinarnej SN.
Przywołana izba dyscyplinarna nie posiada atrybutów niezależnego sądu, a tym samym nie gwarantuje prawa do skutecznego rozpoznania wniosku o uchylenie immunitetu sędziemu sądu powszechnego. Charakter izby dyscyplinarnej powołanej jako sąd wyjątkowy - którego ustanowienie w czasie pokoju jest zakazane przez Konstytucję RP - jednoznacznie wskazuje na brak doniosłości prawnej decyzji podejmowanych przez osoby wchodzące w skład tego gremium. Decyzje te nie mogą być uznawane za orzeczenia wydane przez należycie obsadzony sąd
– piszą sędziowie „Iustitii”.
Sędziowie z „Iustitii” mają spory problem. Izba Dyscyplinarna potraktowała ich pupila zgodnie z prawem i z zachowaniem wszelkich standardów prawnych. Teraz sojusznicy Tulei są w szoku. Nie potrafią zrozumieć, że skończyły się czasy „świętych krów”, które działają poza prawem i całkowicie bezkarnie. Decyzja Prezesa SO w Krakowie jest naturalną i zgodną z prawem reakcją na uchwałę Izby Dyscyplinarnej i wszelkie histerie tego nie zmienią.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/527928-kasta-domaga-sie-przywrocenia-tulei-do-orzekania