18 listopada w Warszawie odbył się kolejny protest Strajku Kobiet związany z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego ws. przepisów antyaborcyjnych. Policja, która wykonywała swoje obowiązki, jest oskarżana o brutalność w stosunku do kobiet. Sytuację do podburzania przeciw policji i rządowi postanowiła wykorzystać Henryka Krzywonos-Strycharska. Stwierdziła, że policja nie tylko bije, ale też aresztuje babcie i dzieci. Gdzie są granice tego szaleństwa? „Tym w mundurach i tym bez mundurów przypomnę, że żadna władza nie trwa wiecznie a we współczesnym świecie wszystko jest filmowane” - napisała była działaczka opozycji w okresie PRL. Bardziej liczy się dla niej walka z PiS niż przestrzeganie prawa?

CZYTAJ TEŻ:

-Wariant „ulica” uruchomiony. Lis wzywa do rewolucji: Wszyscy razem, to jest ten moment. Jeszcze możemy obronić Polskę przed szaleńcami

-Liczy na tragedię? Scheuring-Wielgus ujawniła dane funkcjonariusza. Policja: Jego żona zaczęła otrzymywać hejterskie wpisy

-Minister Ziobro: Poleciłem wszcząć postępowanie karne wobec osób, które upubliczniły nazwiska i adresy funkcjonariuszy policji

Krzywonos ostrzega

Wszystkim, którzy dzisiaj biją protestujących ludzi na ulicach i aresztują dzieci i babcie : Tym w mundurach i tym bez mundurów przypomnę, że żadna władza nie trwa wiecznie, a we współczesnym świecie wszystko jest filmowane

—napisała na Facebooku Henryka Krzywonos.

Działaczka, która brała udział w protestach Strajku Kobiet nakręca spiralę emocji, opowiadając o aresztach babć i dzieci. To już gruba przesada. Krzywonos w dalszej części swojego wpisu brnie w histeryczne argumenty.

I sądy nie będą po raz kolejny słuchały, że  ” ja tylko wypełniałem rozkazy”. Wymiar sprawiedliwości rozliczy tych, którzy bez mundurów lali teleskopowymi pałkami ludzi i opryskiwali ich gazem- bez ostrzeżenia i poinformowania, że są policjantami !

—stwierdziła.

Na koniec zwróciła się bezpośrednio do polityków Zjednoczonej Prawicy. Jak opozycja przestrzega przed antyunijną polityką i działaniami Jarosława Kaczyńskiego.

Kaczyński, Ziobro czy Kamiński i ich chore antyunijne i antydemokratyczne wizje to jedno , ale każdy ma swój rozum i nie musi wypełniać rozkazów, które łamią prawo! Nie można egzekwować prawa łamiąc to prawo! A jak Kaczyński każe strzelać ostrą amunicją !!?

—napisała.

Czy ktoś jeszcze ma złudzenia, co do charakteru serii protestów pod szyldem Strajku Kobiet? Tu chodzi wyłącznie o destabilizację kraju i oddanie go w ręce opozycji. Dobro Polski nie ma tu znaczenia.

aes/Facebook/Henryka Krzywonos-Strycharska