Opozycja zareagowała na przedstawiany przez premiera Mateusza Morawieckiego plan „100 dni solidarności” w sposób, jaki można było się spodziewać. Posłanka Agnieszka Pomaska egoistycznie pytała o ferie zimowe i stoki narciarskie, a senator Marcin Bosacki próbował wprowadzić chaos w związku z wydawać by się mogło jasnymi przepisami dotyczącymi rodzinnych zgromadzeń.
CZYTAJ WIĘCEJ:
O tym, że święta Bożego Narodzenia będą inne niż zeszłoroczne, nie trzeba nikogo uświadamiać. Podobnie jak podczas Świąt Wielkanocnych, tak i teraz część rodzin spędzi je oddzielnie. Senator Bosacki zapytał na Twitterze, czy jego sześcioosobowa rodzina będzie mogła je spędzić razem, choć przepisy w tej sprawie są jasne. Odpowiedział mu rzecznik rządu.
Morawiecki ogłosił, że w Wigilii będzie mogło wziąć udział najwyżej pięć osób. Kogo mamy usunąć z naszej rodziny?
—napisał senator KO.
Wystarczy przeczytać ze zrozumieniem przepisy
—odpowiedział politykowi rzecznik rządu, zamieszczając dodatkowo zdjęcie przepisów ustawy.
A co, gdy rodzina nie mieszka razem? Takie pytanie też się pojawiło i również znalazła się na nie odpowiedź.
Panie Ministrze, ale cóż to za odpowiedź dla rodzin jak moja, gdzie dwóch synów mieszka osobno, rodzice osobno i babcia osobno? Przecież ex lege nie możemy się spotkać…
—zapytał Maciej Sztykiel.
Odpowiedź zgodna z prawdą, prawem i adekwatna do sytuacji. Mam tak samo, poza tym, że moja babcia już nie żyje. I wiemy, że w tym roku nie spędzimy Świąt wspólnie. Przykre, ale żadnemu z nas nie przyszłoby do głowy narażać reszty. Jakoś wytrzymamy, żeby być razem w przyszłości
—odpowiedział z kolei wicerzecznik PiS.
kk/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/527698-ile-osob-przy-wigilijnym-stole-muller-odpowiada-bosackiemu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.