Podział Mazowsza może nastąpić w połowie przyszłego roku. Trwają ostatnie przygotowania do wniesienia tego projektu do Sejmu - powiedział w piątek wiceszef klubu PiS Marek Suski. Pomysł jest mocno krytykowany przez szefa PSL. „Będziemy protestować. Proszę być gotowym na wielotysięczne protesty w tej sprawie”- zapowiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.
CZYTAJ TEŻ:
-Koalicja „Polska” tylko z nazwy? PSL wypycha Kukiza, bo broni interesów Polski?
Podział Mazowsza
Będziemy protestować. Proszę być gotowym na wielotysięczne protesty w tej sprawie. Nie w obronie tylko jednego regionu, ale tak naprawdę wzywam wszystkich samorządowców z Polski
— w ten sposób do projekty podziału Mazowsza odniósł się szef PSL.
Pomysł podziału Mazowsza nie cieszy się uznaniem wśród polityków opozycji, m.in. Koalicji Obywatelskiej i PSL.
Dzisiaj jest zagrożona suwerenność, podmiotowość Mazowsza jako jednego z regionów
—mówił Władysław Kosiniak-Kamysz w RMF FM.
Zapowiedź referendum
Szef PSL mówił, że jego partia będzie robić wszystko, by zapowiedź PiS nie była zrealizowana.
Jeżeli trzeba, będzie ogłoszone referendum w tej sprawie. Uruchomimy wszystkie możliwe prawne środki
—zaznaczył.
Według prezesa PSL „podział ma służyć tylko stworzeniu miejsca, żeby Marek Suski mógł być marszałkiem i zarządzać z Radomia.
To jest tylko po to, żeby jedna osoba miała satysfakcję z pełnionego urzędu. Po nic innego. To chodzi tylko o kariery, o politykierstwo, a nie o zdrowy rozsądek
—podkreślił Kosiniak-Kamysz i zaznaczył, że wg niego koncepcja podziału Mazowsza to „głupota”.
Podział Mazowsza nie jest potrzebny. Na przykładzie Mazowsza odbędzie się bój o polską samorządność
—zaznaczył.
aes/RMF FM
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/527513-kosiniak-kamysz-podzial-mazowsza-to-glupota