W lipcu na szczycie UE podjęto zobowiązanie, że zostanie sporządzone rozporządzenie, które będzie chroniło budżet i finansowe interesy UE przed korupcją i defraudacją. Nagle okazało się, ze mamy rozporządzenie, które dalece wykracza poza te ustalenia. Wobec weta Polski i Węgier szefowie państw UE mają prowadzić dalsze rozmowy, by osiągnąć kompromis
Rozmawiamy w telewizji wPolsce.pl z eurodeputowanym PiS, członkiem Komisji Budżetowej Parlamentu Europejskiego Zbigniewem Kuźmiukiem o tym, czy dojdzie do porozumienia w sprawie budżetu UE na lata 2021-2027, a także o fałszywych informacjach, mających skłonić Polskę do ustępstw.
Wielogodzinne negocjacje
Na lipcowym szczycie negocjacje trwały 92 godziny i rzeczywiście kompromis został osiągnięty, ale został osiągnięty w czterech sprawach: kształtu budżetu na lata 2021-2027, funduszu odbudowy, jego struktury, czyli grantów i pożyczek, oprzyrządowania i wreszcie wspomnianą już zależność wypłaty pieniędzy a praworządnością (…) Niestety, 5 listopada, bo wtedy były te negocjacje między prezydencją niemiecką a przedstawicielami parlamentu nie wiedzieć dlaczego w tym czwartym obszarze prezydencja niemiecka odstąpiła od ustaleń z lipca i zgodziła się, żeby wrzucić do praworządności w zasadzie wszystko, co jest zapisane w artykule drugim Traktatu o UE
— przypomina przebieg wydarzeń Zbigniew Kuźmiuk.
Eurodeputowany uważa, że powinien nastąpić powrót d lipcowego źródeł i precyzyjnych ustaleń, choć jego zdaniem nie będzie to łatwe:
Ta operacja była przygotowywana długo, od pięciu lat nasza opozycja o to zabiegała, te rozwiązania zaproponowane przez Niemcy są bardzo wygodne dla wielkich tego świata, więc to nie jest taka prosta sprawa, żeby teraz to odwrócić (…) Czy Niemcy będą gotowe do tego powrotu, wszystko wskazywało że są bliscy, że witają się z gąską, Polskę mają na widelcu (…) Nie mamy innego wyjścia, musimy twardo domagać się realizacji tych ustaleń z lipca i myślę, że taki charakter będą miały te rozmowy podczas tego prawdopodobnego szczytu w grudniu.
Straszenie z pomocą fake newsów
Zbigniew Kuźmiuk mówił także o fake newsach, kolportowanych w Polsce przez polityków i dziennikarzy, straszących obejściem Polski i Węgier w tworzeniu funduszu odbudowy i wejściem w życie mechanizmu warunkowości mimo sprzeciwu obu państw:
Ten mechanizm praworządności jest związany tylko i wyłącznie z tymi przyszłymi dokumentami finansowymi, czyli wieloletnim budżetem i planem odbudowy. Jeżeli one nie wejdą, to mechanizm praworządności także nie wejdzie (…) Nieprawdziwa jest także informacja, że jeżeli będziemy mieli prowizorium budżetowe, to tak czy inaczej to rozporządzenie ( o tzw. praworządności -p. red) będzie obowiązywać. (…)jeżeli będziemy mieli prowizorium budżetowe, będą obowiązywać stare przepisy. Kolejna nieprawda, że można zbudować fundusz odbudowy na podstawie międzynarodowych umów.
Całość rozmowy ze Zbigniewem Kuźmiukiem w telewizji wPolsce.pl poniżej:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/527429-kuzmiuk-musimy-domagac-sie-realizacji-ustalen-szczytu