Najpóźniej w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki przedstawi plan działań, kolejne etapy dotyczące obostrzeń wprowadzonych w związku z epidemią koronawirusa; jeśli sytuacja epidemiczna się nie zmieni możemy liczyć na pewne zmniejszenie obostrzeń - przekazał w piątek rzecznik rządu Piotr Müller.
Wychodzenie z restrykcji
Müller był pytany w TVN24, kiedy zostanie ogłoszona mapa drogowa wychodzenia z obostrzeń wprowadzonych w związku z epidemią koronawirusa. Obecne obostrzenia obowiązują do 29 listopada.
Rzecznik rządu powiedział, że w tej chwili na ukończeniu jest „matryca działań dotycząca poszczególnych etapów, ale bardzo szczegółowa, czyli pokazująca na jakim etapie, co będzie dokładnie robione”.
I to zostanie pokazane przez premiera najpóźniej w poniedziałek, być może w weekend; dajemy sobie termin poniedziałkowy, żeby pokazać to na tydzień przed tym, jak kończą się aktualne obostrzenia
—powiedział rzecznik rządu.
Pytany, czy zmiany będą zmierzać w kierunku złagodzenia obostrzeń, Müller zastrzegł, że jeżeli sytuacja epidemiczna się nie zmieni to „możemy liczyć na pewne zmniejszenie obostrzeń”.
Co ze sklepami meblowymi?
Jeżeli są czynne markety budowlane, to myślę, że też sklepy meblowe będą otwarte. Myślę, że taka decyzja premiera dzisiaj zapadnie – zapowiedział w piątek wiceminister rodziny Stanisław Szwed. Potwierdził, że w następnej kolejności obostrzenia mogą być ograniczone w gastronomii.
Pytany w Programie Pierwszym Polskiego Radia, czy premier Mateusz Morwawiecki poinformuje w piątek o zdjęciu części restrykcji i czy prawdą jest, że najpierw miałyby zostać otwarte salony meblowe, a potem restauracje, wiceminister potwierdził.
Tak. Taka decyzja myślę, że dzisiaj zapadnie. My też od samego początku chcieliśmy zahamować wzrost zakażeń. Widać, że jest postęp
—powiedział wiceszef MRiPS. Jak dodał, „mamy też świadomość, że to co się dzieje na polskich ulicach, nie ułatwia nam wypłaszczania tej krzywej (zakażeń), która wzrastała”.
Ale jest w tej chwili lepiej, stąd też, tak jak zapowiadaliśmy, będziemy te obostrzenia minimalizować
—powiedział.
Wiceminister podkreślił, że gospodarka jest „niezwykle ważna”.
Mimo, że pomoc jest bardzo duża w naszym kraju, to oczywiście są branże, które są szczególnie tutaj narażone, i tą branżą na pewno jest gastronomia, jak również handel. I w tym przypadku, jeżeli są czynne markety budowlane, to myślę, że też sklepy meblowe będą otwarte
—zapowiedział.
W związku ze wzrostem zakażeń koronawirusem i wprowadzeniem przez rząd nowych ograniczeń w stanie epidemii, część sklepów w galeriach, centrach i parkach handlowych o powierzchni powyżej 2 tys. m kw. jest zamknięta do 29 listopada. Otwarte są w nich sklepy z żywnością, produktami kosmetycznymi, artykułami toaletowymi, środkami czystości, produktami leczniczymi, w tym apteki, wyrobami medycznymi, środkami spożywczymi specjalnego przeznaczenia żywieniowego, gazetami lub książkami, artykułami budowlano-remontowymi, artykułami dla zwierząt domowych, usługami telekomunikacyjnymi, częściami i akcesoriami do samochodów lub motocykli, paliw.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/527348-nowe-obostrzenia-czy-ich-lagodzenie