„Myślę, że nie ma rządu Rzeczypospolitej, który mógłby coś takiego podpisać. Nie ma na to zgody polskich obywatelski. Jest silny mandat dla tych negocjacji, które w Brukseli toczy premier Morawiecki” - powiedział Michał Karnowski odnosząc się w „Gościu Wiadomości” TVP1 do kwestii powiązania mechanizmu praworządność z unijnym budżetem.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Intencją całej tej operacji jest jasne powiedzenie, że są peryferie i jest centrum. Ten mechanizm praworządności byłby w rzeczywistości mechanizmem zniewolenia, byłby mechanizmem dyktatu przez Brukselę, ale tak naprawdę przez Berlin w każdej możliwej sferze. Dlatego definicja praworządności nie jest sformułowana, ten worek jest tak pojemny, aby wrzucić tam absolutnie wszystko
—powiedział Michał Karnowski.
W żadnym momencie Polacy nie głosowali za takim rozwiązaniem. Ba! Żaden obywatel w Europie za czymś takim nie głosował. (…) Myślę, że w Europie mamy bardzo wielu sojuszników w tym myśleniu
—dodał.
Z kolei Piotr Semka, który również był gościem „Wiadomości”, zaznaczył że „za pomocą drobnych działań zmienia się formuły UE”.
To efekt bardzo niedobrej tendencji wykorzystywania sytuacji kryzysowej do wsadzenia nogi w otwarte drzwi, które otwierają możliwości ingerowania w życie wewnętrzne państw
—powiedział publicysta.
Tusk krytykuje mechanizm praworządności
CZYTAJ WIĘCEJ: „Bardzo ryzykowne i krok w niewłaściwym kierunku”. Tak o łączeniu budżetu UE z praworządnością mówił… Tusk
W rozmowie przypomniano również słowa Donalda Tuska, który dwa lata temu skrytykował połączenie budżetu UE z praworządnością.
Ten przypomniany cytat z wypowiedzi Donalda Tuska jest bardzo mocnym argumentem na rzecz tych racji, które przedstawia polski rząd. Nawet jeżeli jesteśmy liberałem - myślę, że tak można określić Tuska, nawet jeżeli jesteśmy dzisiejszą polską opozycją, to tak naprawdę rozumiemy, co próbuje się zrobić. Jest pewną tajemnicą nagła zmiana opinii Tuska. Może to przez wpływ Berlina, a przez to, że dzisiaj jest niemal bezpośrednio zależny od niemieckich polityków jako szef EPL, to być może jest przyczyną
—mówił Karnowski.
To byłby mechanizm psujący UE. Polska broni wartości unijnych. Myślę, że wielu premierów, polityków europejskich, rozumie, co nam prawdę znaczy. To byłoby sprowadzenie wielu państw do roli województwa
—dodaje.
Szkoda, że polska opozycja nie dołączyła do tego wsparcia, bo to jest trochę taki test, czy nasza konstytucja jest dla nas ważna, czy ważne jest państwo polskie
—stwierdził publicysta.
„To kwestia suwerennościowa”
Semka podkreślił, że w tej kwestii próbuje unikać wielkich słów, ale w jego opinii walka rzeczywiście toczy się o suwerenność Polski.
Naprawdę jest to kwestia suwerennościowa
—podkreślił.
kk/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/527144-karnowski-i-semka-o-praworzadnosci-wideo