Szanse, by Donald Trump utrzymał się przy władzy, maleją z dnia na dzień. Jego prawnicy musieliby udowodnić, że zawiązano przeciwko niemu wyborczy spisek. A to w amerykańskich warunkach wydaje się niezmiernie mało prawdopodobne. O co więc toczy się ta bitwa?

Sekretarz stanu Mike Pompeo zapytany w trakcie ubiegłotygodniowej konferencji prasowej, czy „jego zespół” w Departamencie Stanu przygotowany jest do współpracy z ekipą Joego Bidena, co jest rutynową procedurą w okresie przejściowym, wdrażaną po to, aby nie wystawić na szwank interesów i bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych, zaskoczył dziennikarzy, mówiąc, że jest w stanie zagwarantować „płynne przejście do drugiej kadencji Donalda Trumpa”.

Odpowiedź ta nie tylko zdziwiła, a nawet zszokowała zgromadzonych dziennikarzy, którzy notabene…