Skoro Polska jest krajem praworządnym, to dlaczego boi się podporządkować mechanizmowi praworządności
— te zdania jak mantrę powtarzają unijni władcy i ich polscy potakiwacze.
Szef Europejskiej Partii Ludowej w PE Manfred Weber idzie tym tropem .
Debata o praworządności nie dotyczy jednego kraju ani Wschodu i Zachodu. Mechanizm jest neutralny i dotyczy wszystkich w ten sam sposób. Każdy, kto szanuje praworządność, nie musi się obawiać tego mechanizmu. Rządy Węgier i Polski powinny przestać tworzyć tę fikcyjną opozycję między sobą a wartościami, które są częścią naszych traktatów. Nie ma takiej opozycji. Narody Europy mają w tej chwili jednego wroga, jakim jest koronawirus
— napisał właśnie w odpowiedzi na polskie i węgierskie weto wobec budżetu i funduszu koronawirusowego.
Cwane, po niemiecku cwane, ale zakłamane.
Mechanizm nie jest neutralny i nie dotyczy wszystkich w ten sam sposób. To oczywiste kłamstwo - powstał, by Polskę i Węgry „zagłodzić”, by być „narzędziem tortur”, by był bolesny. O tym wprost mówią koleżanki i koledzy pana Webera. Nie słyszał? O pani Barley też nie słyszał?
Praworządność nie polega na takich szantażach, ale jasno określonych ramach, w których można działać w sposób wolny i suwerenny. Dziś te ramy wyznaczają traktaty unijne, nieraz dla polskiej suwerenności bolesne, ale przez nasze państwo respektowane.
Nie mieści się w tych ramach żadne karanie Polski za uznaniowe „naruszanie praworządności”. Można tu zawrzeć wszystko: nasze prawo rodzinne, media publiczne, system sądownictwa, system edukacji. To jest zniewolenie, a mechanizm to wprowadzający jest mechanizmem zniewolenia.
Proponowana nowa formuła relacji przypomina tę pomiędzy właścicielem a niewolnikiem, a nie mechanizm wywiedziony z zasad prawa międzynarodowego, czy nawet unijnego. To zagrania tak nieprawe, że nic dziwnego iż powstają pod osłoną epidemii, z dala od oczu opinii publicznej, wypracowane w „trialogu” między Radą Europejską (prezydencja niemiecka), Parlamentem Europejskim i Komisją Europejską.
Powtarzam: tego nie można zaakceptować. Cieszy twarda postawa polskiego rządu. Ale ta walka dopiero wchodzi w decydującą fazę. Presja będzie rosła. Trzeba wytrzymać i bronić polskiej suwerenności. Ale też - jak podkreślił Jacek Karnowski - praw wszystkich narodów unijnych.
Więcej w najnowszym wydaniu tygodnika „Sieci”:
BARDZO WAŻNE TEŻ: Ten portal i ten tygodnik są bezpiecznikami polskiej wolności, od dekady Pilnujemy Polski. Mocno potrzebne państwa wsparcie
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/526760-mechanizm-praworzadnosci-jest-wybiorczy-i-dyskryminacyjny