Były rzecznik PiS Adam Hofman odniósł się do rewelacji „Gazety Wyborczej” dotyczących rzekomego składania przez niego „w imieniu rządzącego obozu korupcyjnych propozycji Leszkowi Czarneckiemu”. Hofman zapowiada walkę o swoje dobre imię.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Giertych opublikował nagranie z Hofmanem i Czarneckim. Były rzecznik PiS odpowiada: Czarnecki wyciął fragment, który mu pasuje
Hofman: Nie powoływałem się na znajomości czy kontakty
Eksparlamentarzysta podkreśla, że nigdy nie powoływał się na wpływy.
Wobec tego, co opublikowała Gazeta Wyborcza stanowczo oświadczam, że nie powoływałem się wobec kogokolwiek na znajomości czy kontakty w administracji rządowej, a w szczególności nie przedstawiałem się, jako jej „wysłannik”. Nigdy nie formułowałem względem tego (i jakiegokolwiek innego) biznesmena żadnej oferty, która miałaby wymiar korupcyjny, choćby w najszerszym rozumieniu pojęcia „korupcji”
— zapewnia.
Adam Hofman podkreśla, że od kilku lat prowadzi działalność biznesową, w której „zawsze kieruje się zasadami odpowiedzialności biznesowej i rzetelnego oraz starannego działania”.
Kulisy rozmów
Na tym nie koniec. Były rzecznik PiS zamieścił również wspólne oświadczenie z Robertem Pietryszynem, z którym pełnią funkcję partnerów w spółce R4S.
Hofman ujawnia szczegóły rozmów z Leszkiem Czarneckim. Podkreśla, że podczas dwóch spotkań to właśnie sam miliarder miał poruszać temat zakupu stacji TVN24.
Zarówno w pierwszym jak i drugim przypadku, poruszone publicznie wątki pojawiały się z inicjatywy Leszka Czarneckiego. Nie były to nasze propozycje i nadana im przez Romana Giertycha interpretacja jest całkowicie nieuprawniona
— podkreślają przedstawiciele R4S.
Prowadzone od wczoraj przez Romana Giertycha i GW działania medialne są nieuprawnioną próbą odwrócenia uwagi od istoty sprawy i w sposób nieuprawniony mają nadać jej polityczny charakter
— czytamy w oświadczeniu.
gah/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/526636-adam-hofman-ujawnia-kulisy-rozmow-z-leszkiem-czarneckim